“Mówiąc szczerze, to nie miałem potrzeby, żeby tam lecieć”. Przesłuchanie Rosjanina, który usiłował porwać samolot do Afganistanu
Chanty-Mansyjsk, Rosja. Śledczy przesłuchali mężczyznę, który we wtorek (22.01) próbował porwać samolot linii Aeroflot lecący z Surgutu do Moskwy.
Śledczy potwierdzili, że 41-letni mieszkaniec Surgutu Paweł Szapowałow przeszedł serię badań, które wykazały, że podczas lotu nie był pod wpływem alkoholu ani substancji psychoaktywnych. Przejdzie jeszcze badania psychiatryczne.
– Pytanie brzmi, dlaczego chciałeś skierować samolot do Afganistanu? – bezskutecznie próbował dowiedzieć się śledczy.
Odpowiedź porywacza była enigmatyczna.
– Ponieważ nie wszystko jest takie, jak się wydaje na pierwszy rzut oka.
– Domagałeś się, by samolot zmienił trasę? – dopytywał policjant.
– Mówiąc szczerze, to nie miałem potrzeby, żeby tam lecieć – odparł porywacz
Szapowałow został zatrzymany we wtorek (22.01) po tym jak próbował porwać samolot Boeing 737. Wtargnął do kokpitu i twierdził, że jest uzbrojony. Ostatecznie samolot wylądował w syberyjskim mieście Chanty-Mansyjsk, gdy załodze udało się przekonć porywacza, że konieczne jest tankowanie.
Nikomu z 69 pasażerów i siedmiu członków załogi nic się nie stało.