Kopalnia kryptowalut odkryta w budynku Naczelnego Sądu Administracyjnego
Urządzenia o dużej mocy obliczeniowej wykorzystywane w obrocie kryptowalutami odkryto w siedzibie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Komputery pobierające mnóstwo energii elektrycznej ukryte były w kanale wentylacyjnym oraz w podłodze technicznej.
Śledztwo prowadzi prokuratura, o zdarzeniu powiadomiono też Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sprawcy nie są jeszcze znani, a ich działanie to kradzież energii elektrycznej. Może za nią grozić nawet do ośmiu lat więzienia.
– Postępowanie zostało wszczęte z art. 278 par. 5 kodeksu karnego, czyli w sprawie kradzieży energii elektrycznej. Postępowanie toczy się w sprawie, co oznacza, że nie przedstawiono nikomu zarzutów – informuje prokurator Szymon Banna, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Michał Grzybkowski, autor książki „Kryptowaluty. Dlaczego jeden bitcoin wart będzie milion dolarów?”, podkreślił, że to właśnie prąd jest najdroższym składnikiem przy kopaniu kryptowalut.