ŚwiatHolandia odda Egiptowi 3500-letnią rzeźbę. Cenny artefakt wraca do domu po latach tułaczki

Holandia odda Egiptowi 3500-letnią rzeźbę. Cenny artefakt wraca do domu po latach tułaczki

Po ponad dekadzie od jej zniknięcia, starożytna egipska rzeźba sprzed 3500 lat wkrótce wróci do ojczyzny. Holandia ogłosiła, że zwróci Egiptowi cenny artefakt, który – jak ustalono – został skradziony i nielegalnie wywieziony z kraju podczas Arabskiej Wiosny.

egipt
egipt
Źródło zdjęć: © PIXABAY | redakcja ipolska24.pl

Zrabowana w czasie chaosu

Zgodnie z ustaleniami Holenderskiego Inspektoratu Informacji i Dziedzictwa, kamienna głowa przedstawiająca wysokiego rangą urzędnika z czasów faraona Totmesa III najprawdopodobniej została splądrowana w latach 2011–2012, kiedy Egipt pogrążony był w politycznym chaosie.

Artefakt zniknął bez śladu, by po latach pojawić się na rynku sztuki. W 2022 roku rzeźba została wystawiona na sprzedaż na targach antyków w Maastricht, organizowanych przez Europejską Fundację Sztuk Pięknych (TEFAF). Dopiero anonimowy donos skierowany do władz doprowadził do odkrycia prawdy o jej pochodzeniu.

– Po przeprowadzeniu weryfikacji uznano, że istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, iż rzeźba pochodzi z nielegalnego źródła – poinformował inspektorat.

Dobrowolny zwrot i międzynarodowa współpraca

Właściciel galerii, który posiadał rzeźbę, dobrowolnie zrzekł się prawa do niej po tym, jak został poinformowany o jej prawdziwym pochodzeniu. Holenderski rząd zapowiedział, że artefakt zostanie oficjalnie przekazany ambasadorowi Egiptu w Hadze pod koniec tego roku.

Ustępujący premier Holandii Dick Schoof zapowiedział symboliczny gest podczas otwarcia Wielkiego Muzeum Egipskiego w Gizie – jednej z najważniejszych inwestycji kulturalnych w historii kraju.

– Rzeźba ma ogromne znaczenie dla tożsamości Egiptu. Jej zwrot to wyraz szacunku dla historii i kultury tego narodu – podkreślił Schoof.

Powrót do korzeni – Egipt odbudowuje dziedzictwo

Wiadomość o odzyskaniu artefaktu zbiegła się z hucznym otwarciem Wielkiego Muzeum Egipskiego – ogromnego kompleksu w pobliżu piramid w Gizie. Projekt, rozpoczęty w 1992 roku, przez lata był przerywany z powodów politycznych i finansowych, a jego budowa kosztowała 1,2 miliarda dolarów.

W nowoczesnych salach ekspozycyjnych znajduje się ponad 100 tysięcy zabytków, w tym cała zawartość grobowca Tutanchamona wraz z jego słynną złotą maską.

Egipscy archeolodzy i historycy mają nadzieję, że otwarcie muzeum wzmocni starania o odzyskanie innych bezcennych artefaktów rozproszonych po świecie – w tym słynnego Kamienia z Rosetty, który wciąż znajduje się w British Museum w Londynie.

Symboliczny gest o globalnym znaczeniu

Decyzja Holandii wpisuje się w coraz szerszy trend zwrotów zrabowanych dzieł sztuki i artefaktów kulturowych ich krajom pochodzenia. W ostatnich latach podobne działania podjęły m.in. Francja, Niemcy i Włochy.

– Holandia jest zaangażowana w odzyskiwanie i zwracanie dziedzictwa kulturowego jego prawowitym właścicielom. To nasz obowiązek wobec historii – oświadczyło holenderskie Ministerstwo Kultury.

Dla Egiptu to nie tylko odzyskany fragment przeszłości, ale także symboliczne zwycięstwo w walce o ochronę swojego dziedzictwa – dowód, że nawet po tysiącach lat skradzione skarby mogą wrócić do domu.

holandiaegiptrzeźba

Wybrane dla Ciebie