Elon Musk zaprzecza przejęciu rządu USA i broni cięć budżetowych
Elon Musk niespodziewanie pojawił się we wtorek w Białym Domu, gdzie wziął udział w konferencji prasowej obok prezydenta Donalda Trumpa. Miliarder odpierał zarzuty dotyczące przeprowadzania "wrogiego przejęcia" rządu oraz bronił planów radykalnych cięć budżetowych, które są jego głównym zadaniem w nowo utworzonym Departamencie Efektywności Rządowej (Doge).
Rozporządzenie Trumpa i nowe uprawnienia dla Muska
Podczas spotkania Trump podpisał rozporządzenie nadające Doge szerokie uprawnienia do redukcji zatrudnienia w administracji federalnej. Nakazał także szefom agencji rządowych współpracę z nową instytucją.
Wielu demokratów skrytykowało Doge za brak transparentności, a sam Musk przyznał, że jego działania będą pod ścisłą obserwacją opinii publicznej. "Nie oczekuję, że uda mi się cokolwiek ukryć" – powiedział Musk, broniąc cięć budżetowych jako "rozwiązań zdroworozsądkowych".
Reforma federalna i opór demokratów
Musk, choć nie jest wybieranym przedstawicielem narodu, nazwał urzędników federalnych "czwartą, niekonstytucyjną gałęzią władzy", która posiada więcej wpływu niż wybierani politycy. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, zapowiedział, że zmniejszenie wydatków publicznych jest kluczowe dla stabilności finansowej USA.
Opozycja, w tym lider demokratów Chuck Schumer, ostrzega przed "wrogim przejęciem rządu przez nieformalną strukturę" oraz zapowiada próbę zablokowania inicjatywy poprzez odpowiednie zapisy w ustawach budżetowych. Jednocześnie republikanie, posiadający większość w Kongresie, wspierają plan oszczędnościowy Trumpa.
Redukcja etatów i kontrowersje
Na mocy nowego rozporządzenia, po zakończeniu zamrożenia zatrudnienia w administracji federalnej, każda agencja będzie mogła zatrudniać tylko jedną osobę na miejsce czterech odchodzących pracowników. Ponadto, USAID, jedna z najbardziej dotkniętych cięciami agencji rządowych, ogłosiła masowe zwolnienia oraz redukcję programów pomocowych na świecie.
Krytycy zwracają uwagę na potencjalne konflikty interesów, ponieważ Musk może osobiście korzystać z wprowadzanych zmian. Sam Musk odrzucił te zarzuty, mówiąc, że społeczeństwo powinno samodzielnie ocenić jego działania.
Opinia publiczna podzielona
Według najnowszego sondażu CBS News, większość Amerykanów popiera inicjatywy Muska w zakresie redukcji budżetu federalnego, chociaż zdania są podzielone co do skali jego wpływu na politykę rząd. 66% badanych wskazało, że Trump powinien skupić się głównie na obniżaniu cen, a nie wyłącznie na cięciach administracyjnych.
Decyzja o szeroko zakrojonej reformie administracji federalnej budzi zarówno entuzjazm, jak i obawy, a jej dalszy los może rozstrzygnąć się w sądach, gdzie niektóre z rozporządzeń już spotkały się z oporem prawnym.