Debata prezydencka stawia Joe Bidena w trudnej sytuacji
Ostatnia debata prezydencka, która odbyła się w czwartkowy wieczór, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów dla kampanii Joe Bidena. Występ urzędującego prezydenta w starciu z Donaldem Trumpem wywołał natychmiastową panikę w szeregach Partii Demokratycznej, podkreślając jego walkę z formułowaniem odpowiedzi i wyraźną chrypkę.
Debata, która miała na celu umocnienie pozycji Bidena w wyścigu prezydenckim, stała się dla niego nieoczekiwanym wyzwaniem. David Plouffe, strateg Partii Demokratycznej, nie krył swojego zaniepokojenia, nazywając sytuację „momentem Defcon 1”, co w żargonie wojskowym oznacza najwyższy stopień zagrożenia. W jego opinii, różnica wieku między kandydatami, choć wynosi mniej niż cztery lata, była wyraźnie widoczna i mogła wpłynąć na decyzje wyborców.
Andrew Yang, były kandydat w prawyborach Demokratów, publicznie wezwał Bidena do ustąpienia, sugerując, że DNC powinno wybrać innego kandydata. Jego tweet z hashtagiem #swapJoeout spotkał się z szerokim oddźwiękiem w mediach społecznościowych.
Mimo iż Joe Biden jest urzędującym prezydentem i wybory są tuż za rogiem, debata uwypukliła wewnętrzne napięcia w Partii Demokratycznej dotyczące kierunku i przyszłości liderowania. Amanda Litman z BBC zwróciła uwagę, że debata przypomniała o konieczności zakończenia rządów starszego pokolenia polityków, co stanowi wyzwanie dla młodych kandydatów partii.
Podczas gdy Biden koncentrował się na krytyce Trumpa, oskarżając go o kłamstwa i manipulacje, jego zwolennicy próbowali obronić jego występ. Jednak ciężar obrony spoczął na barkach partyjnych surrogatów, takich jak gubernator Gavin Newsom i senator Raphael Warnock, którzy mieli trudności z odpieraniem ciągłych pytań o zdolności Bidena do pełnienia funkcji.
Była senator Claire McCaskill podsumowała wieczór, stwierdzając, że Biden nie zdołał przekonać Amerykanów, że pomimo swojego wieku nadal jest w stanie sprostać wymaganiom urzędu prezydenckiego. To stawia jego kampanię w trudnej sytuacji, zmuszając do refleksji nad strategią na nadchodzące miesiące przed wyborami.