Autoportret Fridy Kahlo sprzedany za oszałamiające 55 milionów dolarów
To historyczny moment dla rynku sztuki – autoportret Fridy Kahlo "El sueño (la cama)" osiągnął na aukcji domu Sotheby’s cenę 54,7 mln dolarów, ustanawiając nowy rekord najwyżej sprzedanego dzieła stworzonego przez kobietę. Surrealistyczna, intensywnie emocjonalna praca z lat 40. XX wieku pobiła wycenę sprzed ponad 40 lat… ponad tysiąckrotnie.
Obraz, który wyprzedził swoją epokę
"El sueño (la cama)" – "Sen (Łóżko)" – przedstawia Kahlo śpiącą pod baldachimem, nad którą unosi się szkielet obwiązany dynamitem. Napięcie między snem a grozą, delikatnością i destrukcją sprawia, że obraz uchodzi za jeden z najbardziej symbolicznych i psychicznie "naładowanych" w dorobku artystki. Powstał w niezwykle trudnym okresie jej życia: tuż po morderstwie byłego kochanka oraz w czasie jej rozwodu i ponownego małżeństwa z Diego Riverą.
Sotheby’s podkreśla, że intensywna walka pomiędzy dwoma kolekcjonerami wyniosła cenę dzieła na wysokość, której wcześniej nikt nie przewidywał. Dla porównania – w 1980 roku obraz został sprzedany za zaledwie 51 tysięcy dolarów.
Rekord, który zmienia historię rynku sztuki
Nowa kwota przebija nie tylko poprzedni rekord Kahlo (34,9 mln dolarów w 2021 roku), ale też dotychczasowe światowe maksimum za dzieło artystki – należące do Georgii O’Keeffe i jej "Jimson Weed / White Flower No. 1", które w 2014 roku sprzedano za 44 mln dolarów.
"Ten wynik pokazuje, jak daleko zaszliśmy w docenianiu geniuszu Fridy Kahlo i jak bardzo wzrosło uznanie dla artystek na najwyższym poziomie rynku" – skomentowała Anna Di Stasi, szefowa działu sztuki Ameryki Łacińskiej w Sotheby’s.
Dlaczego to tak rzadkie?
Obrazy Kahlo niezwykle rzadko trafiają na rynek. Meksykańskie władze już w latach 80. uznały jej prace za zabytki narodowe, co oznacza, że ich eksport wymaga specjalnego zezwolenia. Z tego względu większość dzieł pozostaje w muzeach i prywatnych kolekcjach w Meksyku.
Ikona XX wieku
Frida Kahlo — zmarła w 1954 roku — jest jedną z najważniejszych artystek w historii. Znana z autoportretów pełnych bólu, szczerości i symboli związanych z jej zdrowiem, niepełnosprawnością i dramatycznymi przeżyciami, stała się ikoną feminizmu, sztuki latynoamerykańskiej i kultury popularnej. Jej życie i twórczość przybliżył m.in. film "Frida" z 2002 roku, w którym główną rolę zagrała Salma Hayek.
Rekordowa sprzedaż potwierdza, że Kahlo nie tylko zdobyła nieśmiertelność w historii sztuki, a