Znicze przed szpitalami i przychodniami. Poruszający protest medyków
Przed szpitalami i przychodniami w całej Polsce zapłonęły znicze. Pracownicy służby zdrowia chcą w ten sposób zwrócić uwagę na problem źle funkcjonującego systemu. Ich zdaniem pandemia tylko uwypukliła wieloletnie zaniedbania.
– Służba zdrowia znalazła się w krytycznej sytuacji – podkreśla Michał Ducki, rezydent w Szpitalu Wolskim w Warszawie.
– Nie jesteśmy już w stanie zapewnić odpowiedniej opieki pacjentom – mówi Olga Buczma, rezydentka Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
– Bez żadnej kontroli lecimy w dół – uważa Jerzy Szyndel, dentysta ze Szczecina.
– Potrzebujemy wsparcia zarówno finansowego, jak i organizacyjnego – postuluje Krzysztof Górniak, lekarz stażysta z Wrocławia.
– Czujemy się oszukani – skarży się Marta Pietrzykowska, radiolog z Łodzi. – Tak źle, jak teraz, nie było nigdy – dodaje.