Koronawirus w PolsceZgłoszono pierwsze przypadki zatorów tętnic mózgu u pacjentów, którzy przyjęli szczepionkę Oxford/AstraZeneca

Zgłoszono pierwsze przypadki zatorów tętnic mózgu u pacjentów, którzy przyjęli szczepionkę Oxford/AstraZeneca

Opisano trzy przypadki udaru niedokrwiennego u pacjentów, którzy wcześniej przyjęli szczepionkę przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca, spowodowanego zatorem w dużych naczyniach doprowadzających krew do mózgu. Specjaliści podkreślają jednak, że dużo większe ryzyko udaru stwarza zachorowanie na COVID-19.

<p>epa09038094 A vial containing 10 doses of the Oxford Astra-Zeneca COVID-19 vaccine in Paris, France, 26 February, 2021. France begins vaccination of people aged 50 to 64 with Astrazeneca anti-covid19 vaccine as allowing doctors to vaccinate in their doctor&#8217;s offices as the country is in the midst of a new wave of coronavirus (COVID-19) infections as the number of cases is increasing day by day.  EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON<br />
Dostawca: PAP/EPA.</p>
<p>epa09038094 A vial containing 10 doses of the Oxford Astra-Zeneca COVID-19 vaccine in Paris, France, 26 February, 2021. France begins vaccination of people aged 50 to 64 with Astrazeneca anti-covid19 vaccine as allowing doctors to vaccinate in their doctor&#8217;s offices as the country is in the midst of a new wave of coronavirus (COVID-19) infections as the number of cases is increasing day by day. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON<br /> Dostawca: PAP/EPA.</p>

Od niedawna pojawiały się doniesienia o rzadkich przypadkach udaru po przyjęciu szczepionki Oxford/AstraZeneca przeciw COVID-19. Jak jednak tłumaczą autorzy nowego opracowania opublikowanego na łamach „Journal of Neurology Neurosurgery & Psychiatry”, zatory dotyczyły żył, głównie obecnych w mózgu. Osoby, u których występowały, miały zwykle niską liczbę płytek krwi oraz sprzyjające zakrzepom przeciwciała skierowane przeciw płytkom.

Dotąd jednak nie zdiagnozowano niedokrwiennego udaru spowodowanego zatorem w tętnicy, czyli udaru zwykle najczęściej występującego. Takie właśnie trzy przypadki opisali autorzy nowej publikacji.

U całej trójki pacjentów doszło do zatoru dużych tętnic prowadzących krew do mózgu, a u dwójki – dodatkowo w żyłach. Wszyscy mieli wyjątkowo niską liczbę płytek oraz przeciwciała przeciw płytkom.

Jedną z pacjentek była trzydziestokilkuletnia kobieta, u której sześć dni po szczepieniu pojawił się pulsujący ból głowy po prawej stronie i wokół oka. Pięć dni później obudziła się z uczuciem senności, osłabieniem mięśni lewej połowy twarzy, ramienia i nogi. Pomimo leczenia obejmującego zabieg chirurgiczny kobieta zmarła.

U innej pacjentki, przed 40. rokiem życia, 12 dni po szczepieniu pojawił się ból głowy, dezorientacja, osłabienie lewego ramienia i utrata wzroku po lewej stronie. Tym razem z pomocą leczenia udało się uzyskać poprawę stanu chorej.

Trzecim pacjentem był czterdziestokilkuletni mężczyzna, u którego trzy tygodnie po szczepieniu pojawiły się problemy z mówieniem oraz rozumieniem mowy. Dzięki leczeniu udało się ustabilizować jego stan.

Główny autor pracy, prof. David Werring z UCL Queen Square Institute of Neurology podkreśla więc, że oprócz zakrzepów w żyłach mózgu, spowodowana szczepieniem małopłytkowość może doprowadzić także do zablokowania tętnic mózgowych.

Autorzy podkreślają, że młodzi pacjenci z udarem niedokrwiennym, którzy wcześniej przyjęli szczepionkę Oxford/AstraZeneca, powinni być natychmiast zbadani pod kątem VITT (vaccine-induced immune thrombotic thrombocytopenia – ang. indukowana szczepieniem zakrzepowa małopłytkowość immunologiczna – przyp. red.) i leczeni przez interdyscyplinarny zespół obejmujący specjalistów od hematologii, neurologii, udarów, neurochirurgii i neuroradiologii, którzy wdrożą specjalne leczenie.

Naukowcy nie odwodzą jednak od szczepień.

„W obecnym okresie szczepień przeciw COVID-19 potrzebny jest wysoki poziom podejrzliwości w celu zidentyfikowania epizodów skrzepów po przyjęciu szczepienia. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że te skutki uboczne są rzadkie, dużo rzadsze niż zakrzepy żylne i udary niedokrwienne spowodowane przez COVID-19” – podkreśla autor komentarza do artykułu, prof. Hugh Markus z University of Cambridge.

Źródła: https://jnnp.bmj.com/content/early/2021/05/20/jnnp-2021-326984 oraz https://jnnp.bmj.com/content/early/2021/05/20/jnnp-2021-327057 (PAP)

astra zenecaastrazenecacovid 19
Wybrane dla Ciebie