Wysadzili 65‑metrowy komin po starej mleczarni. Potrzebnych było 90 lasek dynamitu
90 lasek dynamitu powaliło ponad 60-metrowy komin nieczynnej mleczarni w gdańskiej dzielnicy Orunia.
O godz. 14:20 przy ulicy Bartniczej w Gdańsku wysadzono komin mleczarni Maćkowy. Zakład nie działa już od 2017 roku – o działalności mleczarni przypominały już tylko mocno podniszczone budynki i właśnie komin górujący nad okolicą. Inwestor ma inne plany dla tego terenu i do wyburzenia komina wynajął firmę Explosive. To ona w podstawie konstrukcji podłożyła 90 ładunków wybuchowych. Zostały one umieszczone w głębokich otworach wewnątrz ścian komina.
Jednocześnie teren został zabezpieczony – co prawda strefa zagrożenia dla ludzi związana z odłamkami nie przekraczała 30 metrów, ale ze względu na wysokość komina, trzeba było wycofać ludzi na odległość minimum 65 metrów.
Proces przebiegł bez zakłóceń i komin runął według planu.