ŚwiatWoda zalała Luwr. Setki książek z egipskiej kolekcji uszkodzone – kolejne kłopoty najsłynniejszego muzeum świata

Woda zalała Luwr. Setki książek z egipskiej kolekcji uszkodzone – kolejne kłopoty najsłynniejszego muzeum świata

Luwr ponownie znalazł się w centrum uwagi – i znów z niepokojącego powodu. Po głośnej kradzieży francuskich klejnotów koronnych, do której doszło w październiku, teraz muzeum musi zmierzyć się z poważnym zalaniem, które uszkodziło setki książek w dziale egipskim.

Luwr
Luwr
Źródło zdjęć: © pixabay | redakcja ipolska24.pl

Zastępca dyrektora Luwru, Francis Steinbock, poinformował, że wyciek wody doprowadził do zniszczeń w przypadku od 300 do 400 tomów. Jak zaznaczył, są to głównie naukowe publikacje i czasopisma egiptologiczne z przełomu XIX i XX wieku. Na szczęście – jak zapewnia muzeum – żadna z najcenniejszych, unikatowych pozycji nie uległa uszkodzeniu.

Znany problem, opóźnione naprawy

Wyciek, który zauważono pod koniec listopada, nie był zaskoczeniem dla administracji muzeum. Jak przyznał Steinbock, usterka była znana od lat, ale prace naprawcze zaplanowano dopiero na przyszły rok. Obecnie zbiory są starannie suszone, a następnie trafią do introligatorów, którzy postarają się przywrócić im dawne formy.

Choć straty nie są ostatecznie uznane za nieodwracalne, proces renowacji będzie czasochłonny.

Seria niefortunnych zdarzeń w Luwrze

To już trzeci duży problem, z jakim zmaga się muzeum w ostatnich miesiącach. W listopadzie jedna z galerii prezentujących greckie wazy została zamknięta z powodu wykrytych słabości konstrukcyjnych. Zaledwie kilka tygodni wcześniej – 19 października – czterech złodziei bez większego trudu wyniosło z muzeum klejnoty o wartości 88 mln euro, obnażając poważne braki w systemie bezpieczeństwa.

Do tej pory skradzionych klejnotów nie odzyskano, a część najcenniejszych zabytków przeniesiono do skarbca Banku Francji.

Krytyka rośnie: Luwr pod lupą kontrolerów

Październikowy raport Cour des Comptes, francuskiego organu kontrolnego, wprost skrytykował zarząd muzeum za "nieproporcjonalnie wysokie wydatki na zakup dzieł sztuki" kosztem inwestycji w infrastrukturę i bezpieczeństwo. W świetle kolejnych usterek raport ten dziś brzmi jeszcze poważniej.

Choć Luwr pozostaje najczęściej odwiedzanym muzeum na świecie, seria incydentów stawia pytania o kondycję instytucji, skuteczność zarządzania i konieczność modernizacji liczących setki lat zabudowań.

Jedno jest pewne – przed paryską instytucją stoją miesiące intensywnej pracy, by odbudować nie tylko uszkodzone zbiory, ale i zaufanie odwiedzających.

Wybrane dla Ciebie