W Polsce mamy coraz więcej przypadków mutacji Delta i przypadków Delta Plus.
W Polsce obecnie mamy potwierdzonych 106 przypadków mutacji Delta oraz 12 przypadków mutacji Delta Plus – poinformował w piątek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Podkreślił, że zgodnie z najnowszymi badaniami obecne szczepionki działają skutecznie na te warianty.
Wiceszef MZ w porannej rozmowie w Programie 1 Polskiego Radia przekazał najnowsze informacje na temat występowania w Polsce wariantu Delta, który po raz pierwszy zidentyfikowano w Indiach.
“Przed chwilą dostałem raport, z którego wynika, że obecnie jest 106 potwierdzonych przypadków Delta. Mamy także 12 potwierdzonych przypadków Delta Plus. Czyli widzimy, że ta mutacja do Polski także będzie docierała” – powiedział wiceminister.
Ministerstwo zdrowia Indii informowało w połowie czerwca, że wariant Delta Plus, nazywany także AY.1 i stanowiący odmianę znanego od zeszłego roku wariantu Delta, zarejestrowano w kraju po raz pierwszy w kwietniu w ok. 40 próbkach zebranych w sześciu dystryktach stanów Maharasztra, Kerala i Madhja Pradeś.
Deltę Plus wykryto dotąd także w dziewięciu innych państwach: USA, Wielkiej Brytanii, Portugali, Szwajcarii, Japonii, Nepalu, Rosji, Chinach oraz w Polsce.
Kraska zapewnił, że według ostatnich badań potwierdzonych przez Europejską Agencję Leków, obecne szczepionki działają skutecznie na te mutacje. “Szczepionka firmy Pfizer to jest prawie 96 proc. skuteczności, AstraZeneca – 92 proc. To jest naprawdę wysoka skuteczność” – podkreślił wiceminister.
Zastrzegł jednocześnie, że choć skuteczność szczepionek jest bardzo wysoka, to pewna część populacji nie odpowiada na działanie tych preparatów, tak aby uchronić przed zakażeniem. “Badania pokazują jednak, że nawet jeśli te osoby zachorują to chorują w sposób łagodny. te szczepionki zabezpieczają nas przed hospitalizacją, przed zgonem” – dodał.
Kraska zwrócił jednocześnie uwagę, że – według ekspertów – wariant Delta jest od 40 do 60 proc. bardziej zakaźny od poprzednich mutacji. Wiceminister zauważył, że na te mutacje częściej chorują osoby młodsze, także dzieci.