PolskaW Małopolsce skończyły się szczepionki na COVID19

W Małopolsce skończyły się szczepionki na COVID19

Małopolskie szpitale zakończyły szczepienia przeciw COVID-19 preparatami z pierwszych dostaw i oczekują na kolejne, których spodziewają się na początku przyszłego tygodnia. Jak dotąd nie odnotowano poważnych, niepożądanych skutków szczepień – ustaliła PAP. Urząd wojewódzki i małopolski oddział NFZ nie podają informacji nt. tego, jak przebiegają dotychczasowe szczepienia. Zgodnie z ustaleniami PAP, na początku przyszłego tygodnia […]

W Małopolsce skończyły się szczepionki na COVID19

Małopolskie szpitale zakończyły szczepienia przeciw COVID-19 preparatami z pierwszych dostaw i oczekują na kolejne, których spodziewają się na początku przyszłego tygodnia. Jak dotąd nie odnotowano poważnych, niepożądanych skutków szczepień – ustaliła PAP.

Urząd wojewódzki i małopolski oddział NFZ nie podają informacji nt. tego, jak przebiegają dotychczasowe szczepienia.

Zgodnie z ustaleniami PAP, na początku przyszłego tygodnia dostaw szczepionki Pfizer-BioNTech spodziewają się m.in.: w Krakowie – Szpital Uniwersytecki, Szpital Specjalistyczny im. S. Żeromskiego, Szpital Specjalistyczny im. L. Rydygiera, 5 Wojskowy Szpital Kliniczny, Szpital Miejski im. Gabriela Narutowicza i Szpital Specjalistyczny im. Józefa Dietla; a także Szpital Powiatowy im. bł. Marty Wieckiej w Bochni, Szpital Powiatowy im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej, Szpital Wojewódzki im. św. Łukasza w Tarnowie, Szpital Specjalistyczny im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.

Do placówek tych, z wyjątkiem szpitali Dietla i Narutowicza w Krakowie, będą to kolejne już – drugie lub trzecie dostawy szczepionek. Szpitale Dietla i Narutowicza w poniedziałek otrzymają pierwsze preparaty i rozpoczną szczepienia swoich pierwszych pracowników. W szpitalu Dietla chce się zaszczepić ok. 400 osób (ok. 50 proc. kadry), a w Narutowicza – ok. 500 osób (ok. 50 proc. kadry).

Szpital Uniwersytecki od niedzieli do środy zaszczepił 825 pracowników – najwięcej jak dotąd w regionie, ale do szczepienia zostało mu jeszcze ponad 2 tys. członków swojego personelu. Łącznie w placówce tej zaszczepi się ok. 60 proc. kadry. Kolejnego transportu ze szczepionkami placówka spodziewa się w poniedziałek.

Miejski szpital Żeromskiego w ramach pierwszej i drugiej partii dostaw zaszczepił ponad 400 pracowników. W przyszłym tygodniu otrzyma dawki dla 810 osób. W placówce tej zdecydowana większość kadry, bo ok. 70 proc., chce się zaszczepić.

Szpital Rydygiera zaszczepił w tym tygodniu 150 swoich pracowników. Zabiegi odbywały się na terenie hali Expo Kraków, przeznaczonej na szpital tymczasowy (póki co hala pełni funkcje szpitala pasywnego – nie trafiają tam pacjenci z COVID-19, ale jest gotowy na przyjęcie takich w razie pogorszenia sytuacji-PAP). W placówce chce się zaszczepić ponad 700 pracowników (ok. 50 proc.).

5. Wojskowy Szpital Kliniczny otrzymał w tym tygodniu 225 dawek. Aby zaszczepić wszystkich zdeklarowanych jak dotąd pracowników, czyli 891 osób, placówka ta musi otrzymać jeszcze 666 szczepionek.

Powiatowy szpital w Limanowej w przyszłym tygodniu spodziewa się otrzymać 150 dawek. W tym tygodniu zaszczepił 75 pracowników. O kolejności szczepień w tej placówce decyduje PESEL – najstarsze osoby mają pierwszeństwo. Pierwszym zaszczepionym w powiecie limanowskim był były dyrektor szpitala, ponad 70-letni dr Janusz Stokłosa.

Szpital Wojewódzki im. św. Łukasza w Tarnowie zaszczepił jak dotąd 225 pracowników. W pierwszej kolejności preparat przyjęli kierownicy poszczególnych działów. Dawki, których szpital spodziewa się w przyszłym tygodniu, starczą dla 500 osób.

W szpitalu w Nowym Sączu preparaty przyjęło 75 osób. W przyszłym tygodniu placówka spodziewa się 180 dawek, a po 11 stycznia chce szczepić po ponad 300 osób tygodniowo.

Szpital Powiatowy w Bochni w środę zaszczepił 35 pracowników, w czwartek – 40. W poniedziałek do lecznicy dotrze 150 kolejnych szczepionek. Szczepienia odbywają się w gabinecie lekarskim opieki całodobowej zlokalizowanym przy SOR w Bochni.

W poszczególnych szpitala powiedziano PAP, że nie odnotowano poważnych skutków zabiegów, a jedynie bóle lub drętwienia ręki lub pogorszenie samopoczucia.

Aby szczepionka Pfizer-BioNTech była skuteczna, po trzech tygodniach trzeba ją przyjąć po raz kolejny.

Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek.

Zapisy na szczepienie dla osób spoza priorytetowych grup mają ruszyć po 15 stycznia.

Wybrane dla Ciebie