Szef rosyjskiej dyplomacji o sankcjach na Rosję po otruciu A. Nawalnego
Weszły w życie sankcje na Rosję, które są konsekwencją otrucia Aleksieja Nawalnego. W środę (14.10) do tej kwestii odniósł się szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow, który ocenił, że jest to „nieprzyjazny krok” ze strony Brukseli, za który obwinił „rusofobicznych” członków Unii Europejskiej. Jego zdaniem takie działania „podważają potencjał współpracy Rosji z UE na dużą skalę’.
Sankcjami zostali objęci m.in. wiceministrowie obrony Rosji, dyrektor Federalnej Służba Bezpieczeństwa (FSB) oraz Państwowy Instytut Naukowo-Badawczy Chemii Organicznej i Technologii w Moskwie.
Aleksiej Nawalny to zagorzały krytyk Władimira Putina. 20 sierpnia zasłabł na pokładzie samolotu. Następnie trafił do berlińskiej kliniki Charite, gdzie do 7 września przebywał w stanie śpiączki. Badania potwierdziły, że został on otruty środkiem bojowym z grupy nowiczok. Tej samej substancji użyto w marcu 2018 r. do próby zabójstwa byłego podwójnego agenta rosyjskiego wywiadu Siergiela Skripala i jego córki.