Śmiertelne potrącenie dziewczynki, ucieczka, podpalone auto, narkotyki.
34-letni kierowca został oskarżony przez legnicką prokuraturę o śmiertelne potrącenie siedmioletniej dziewczynki na przejściu dla pieszych i ucieczkę z miejsca wypadku.
Jak wynika z ustaleń służb, sprawca próbował zatrzeć ślady przestępstwa, podpalając samochód. Teraz odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia, nieudzielenie pomocy, a także za posiadanie narkotyków. Grozi mu do 18 lat więzienia.
– Oskarżony zbiegł z miejsca zdarzenia, nie zatrzymał się tam. Jak wynika z ustaleń postępowania, wjechał na przejście dla pieszych, uderzył w dziecko, nie hamował, nie ma tam żadnych śladów hamowania, uciekł z tego miejsca, a później podejmował próby zacierania śladów tego przestępstwa – powiedziała Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.