Sąd zablokował tymczasowo wycinkę lasu pod budowę “gigafabryki” Tesli pod Berlinem. Skargę złożyli obrońcy środowiska
Tesla musi wstrzymać wycinkę drzew niedaleko Grunheide na wschód od Berlina. Firma Elona Muska chce tam wybudować „gigafabrykę” samochodów elektrycznych i akumulatorów.
Amerykańska firma nie uzyskała jeszcze końcowego zatwierdzenia swoich planów, ale już rozpoczęła wycinkę na podstawie uzyskanych zgód.
Tymczasem sąd administracyjny dla Berlina i Brandenburgii zarządził tymczasowe wstrzymanie wycinki pod inwestycję po tym, jak aktywiści walczący o środowisko wnieśli skargę. Sąd zwrócił się do Tesli i rząd lokalnego Brandenburgii o złożenie wyjaśnień do wtorku (18.02).
Planowana inwestycja spotkała się ze sprzeciwem ekologów i mieszkańców, którzy są zaniepokojeni m.in. przewidywanym zużyciem wody przez fabrykę. Szacuje się, że zakład będzie potrzebował 300 metrów sześciennych wody na godzinę, co mogłoby zagrodzić dostawom wody pitnej dla mieszkańców. Ekolodzy argumentują też, że wycięcie około 150 hektarów lasu zdewastuje środowisko.