PolitykaR. Trzaskowski: Apeluję do pana prezydenta, żeby stanął do rzetelnej debaty. Debata w Końskich to pisowski wiec za publiczne pieniądze

R. Trzaskowski: Apeluję do pana prezydenta, żeby stanął do rzetelnej debaty. Debata w Końskich to pisowski wiec za publiczne pieniądze

Rafał Trzaskowski zaapelował do Andrzeja Dudy o przystąpienie do debaty realizowanej przez inne media niż państwowe. Prezydent odmówił udziału w debacie organizowanej przez TVN, TVN24, Wirtualną Polskę i Onet. Na poniedziałek (6.07) planowana jest debata w Końskich organizowana przez TVP. Trzaskowski nazwał ją “pisowskim wiecem za publiczne pieniądze”.

R. Trzaskowski: Apeluję do pana prezydenta, żeby stanął do rzetelnej debaty. Debata w Końskich to pisowski wiec za publiczne pieniądze

Szkoda, że pan prezydent nie chce stanąć do debaty. Ja wielokrotnie apelowałem do prezydenta o odwagę, żeby nie organizować kolejnej ustawki. Polki i Polacy zasługują na prawdziwą debatę, a nie kolejną ustawkę w TVP - stwierdził Rafał Trzaskowski.

TVN wydał oświadczenie w sprawie debaty prezydenckiej.

TVN z szacunku dla widzów oraz wierząc w prawo Polaków do zapoznania się z programem i poglądami kandydatów na urząd prezydenta RP, jest gotowy do podjęcia rozmów w sprawie zorganizowania wspólnej debaty przez zainteresowanych nadawców - oświadczył Marcin Barcz, członek zarządu TVN.

Gotowość do takiej właśnie debaty wyrazili obaj kandydaci. Naszym zdaniem ważny będzie wybór miejsca debaty – zaznaczył Marcin Barcz. – Powinna odbyć się w miejscu, które ma charakter symboliczny i ma szczególne znaczenie dla Polaków, takim jak Stocznia Gdańska lub Muzeum Powstania Warszawskiego – wskazał członek zarządu TVN w stanowisku dotyczącym wspólnej debaty prezydenckiej.

Uważamy, że niezwykle istotne jest, aby zagwarantować kandydatom równe szanse i dać telewizjom prawo do wskazania prowadzącego dziennikarza oraz swobodnego zadawania pytań. Sygnał z debaty powinien być udostępniony wszystkim zainteresowanym nadawcom - dodał Marcin Barcz.
Wybrane dla Ciebie