Putin ogłasza rekordowy jesienny pobór.
Rosyjski prezydent Władimir Putin podpisał dekret o jesiennym poborze do wojska, który – jak podaje portal Moscow Times – będzie największym od dziewięciu lat. Od 1 października do 31 grudnia 2025 roku do służby ma trafić 135 tysięcy mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. To o dwa tysiące więcej niż jesienią ubiegłego roku.
Największy dotychczas jesienny pobór ogłoszono w 2016 roku – wtedy planowano wcielić do armii 152 tysiące osób. Dla porównania, w czasie trwającej wojny z Ukrainą liczby te były niższe: w 2022 roku powołano 120 tysięcy rekrutów, w 2023 – 130 tysięcy, a w 2024 – 133 tysiące.
Jesienne kampanie uzupełniające stanowią jednak tylko część naboru. Więcej żołnierzy trafia do armii podczas poborów wiosennych. W tym roku liczba ta wyniosła aż 160 tysięcy osób, rok wcześniej – 150 tysięcy.
Moscow Times przypomina, że od przyszłego roku system poboru w Rosji może ulec zasadniczej zmianie. Projekt ustawy, przyjęty już w pierwszym czytaniu przez Dumę Państwową, przewiduje całoroczny nabór – od stycznia do grudnia. Obecnie obowiązują dwa terminy: wiosenny (1 kwietnia – 15 lipca) i jesienny (1 października – 31 grudnia).
Choć w 2022 roku Putin ogłosił częściową mobilizację, która formalnie nie została zakończona, w Rosji nadal równolegle prowadzony jest pobór do zasadniczej służby wojskowej. Jak wskazuje Radio Swoboda, w ostatnich dwóch latach kluczowym sposobem uzupełniania armii było także masowe podpisywanie kontraktów z resortem obrony.
Rekordowy jesienny pobór to kolejny krok Kremla w intensywnym uzupełnianiu strat wojennych, jakie armia rosyjska ponosi od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku.