Premier Morawiecki w Mołdawii: Rosja próbuje zastraszyć naród pragnący wolności
Moskwa straszy rząd w Kiszyniowie na najróżniejsze sposoby i jak zwykle próbuje zastraszyć naród pragnący wolności – mówił premier Mateusz Morawiecki w czasie konferencji prasowej z premierem Mołdawii Dorinem Receanem. Szef rządu przybył w czwartek do mołdawskiej stolicy, gdzie odbywa spotkania z przywódcami tego kraju.
Podczas wspólnej konferencji szefowie rządów podkreślili wagę kwestii bezpieczeństwa. Mateusz Morawiecki zaznaczył, że szantaż energetyczny i propaganda rosyjska to wspólne wyzwania Polski i Mołdawii.
– Oba nasze kraje żyją w cieniu wojny już od ponad roku. Mierzymy się z konsekwencjami wojny i oba nasze narody udzielają wsparcia dla uchodźców z sąsiedniej Ukrainy. Ale nad Mołdawią dodatkowo ciąży cień rosyjskiego zagrożenia i rosyjskiego garnizonu obecnego w Naddniestrzu. To wyzwanie, z którym Mołdawia musi się dodatkowo mierzyć – zaznaczył.
Z kolei szef rządu Mołdawii podziękował Polsce za pomoc w walce z wojną hybrydową prowadzoną przez Moskwę.