Pożar wieżowca w Toruniu. Zniszczonych dwanaście mieszkań.
Mieszkańcy dwóch kondygnacji budynku przy ul. Gagarina w Toruniu nie mogą wrócić do swoich mieszkań po pożarze, który wybuchł w sobotę, 15 stycznia wieczorem. Strażacy walczyli z ogniem do późnych godzin nocnych. Straty są ogromne, bo żywioł zniszczył aż dwanaście mieszkań.Mieszkańcy dwóch kondygnacji budynku przy ul. Gagarina w Toruniu nie mogą wrócić do swoich mieszkań po pożarze, który wybuchł w sobotę, 15 stycznia wieczorem. Strażacy walczyli z ogniem do późnych godzin nocnych. Straty są ogromne, bo żywioł zniszczył aż dwanaście mieszkań.
– Z pożarem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Mieszkanie, w którym wybuchł pożar, całkowicie spłonęło. Łącznie zniszczenia są w dwunastu lokalach – powiedział PAP w niedzielę oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu kpt. Przemysław Baniecki.
W wyniku pożaru ranne zostały trzy osoby: dwie kobiety mieszkające na jedenastym piętrze, które zostały podtrute dymem oraz strażak, który ucierpiał w wyniku pęknięcia szyby podczas gaszenia ognia.
Z budynku ewakuowano 20 mieszkańców. Ci, którzy zamieszkiwali lokale na dziewiątym i dziesiątym piętrze, w klatce schodowej, w której wybuchł pożar, do chwili obecnej nie mogą wrócić do swoich mieszkań. Zaproponowano im lokale zastępcze, jednak nie skorzystali z tej możliwości i zorganizowali sobie noclegi we własnym zakresie.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia.