Polska wzmocni siły pancerne. 180 nowoczesnych czołgów z systemami antydronowymi do 2030 roku
Modernizacja polskiej armii nabiera tempa. Do 2030 roku Polska otrzyma 180 nowoczesnych czołgów K2 w wersji spolonizowanej K2PL, wyposażonych w systemy antydronowe, zdalnie sterowane stanowiska bojowe oraz wzmocniony pancerz. To efekt kolejnych kontraktów z koreańskim producentem Hyundai Rotem, który równolegle rozwija technologie nowej generacji z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.
Obecne dostawy to część umowy wykonawczej podpisanej w 2022 roku. Polska zakupiła wtedy 180 czołgów K2 Black Panther. W sierpniu tego roku podpisano kolejną umowę – na kolejne 180 maszyn, 80 pojazdów towarzyszących oraz pełny pakiet serwisowy i logistyczny. Dzięki transferowi technologii większość z nich powstanie w krajowych zakładach, głównie w Bumarze Łabędy w Gliwicach. Spośród 180 maszyn aż 64 będą w wersji K2PL, z czego 61 zostanie wyprodukowanych w Polsce z użyciem rodzimych komponentów.
– Pod koniec drugiego etapu kontraktu Polska otrzyma czołgi w konfiguracji K2PL, częściowo wyprodukowane w Polsce– podkreśla dr Euiwhan Kim, senior advisor w Defence Business Division Hyundai Rotem.
Nowa konfiguracja odpowiada na współczesne zagrożenia
Czołgi w wersji K2PL zostaną wyposażone w cztery kluczowe ulepszenia:
- aktywny system ochrony klasy "hard kill" (KAPS),
- zdalnie sterowane stanowisko bojowe RCWS,
- systemy antydronowe blokujące sygnały bezzałogowców,
- wzmocniony pancerz zwiększający odporność balistyczną i przeciwminową.
Rozwiązania te wynikają z doświadczeń płynących z aktualnych konfliktów zbrojnych, gdzie rośnie znaczenie dronów i broni precyzyjnej. – W obliczu rozwoju dronów producenci zaczynają myśleć o ochronie przeciwdronowej. Jedną z technologii, jakie można zastosować, jest blokowanie sygnałów dronów, co może znacznie pomóc w zwalczaniu zagrożeń– wyjaśnia ekspert Hyundai Rotem.
Kolejna generacja: czołg K3 z AI
Hyundai Rotem pracuje już nad czołgiem nowej generacji – K3, którego produkcja planowana jest na około 2040 rok. Wyróżniać go mają m.in.:
- bezzałogowa wieża w technologii Deep Front,
- hybrydowy napęd wodorowy,
- armata gładkolufowa kal. 130 mm,
- zintegrowane systemy sztucznej inteligencji do rozpoznawania celów i podejmowania decyzji bojowych.
– Wszyscy mówią teraz o sztucznej inteligencji, która stanowi znaczny krok naprzód. Ma ona zastosowanie również do projektowania czołgów – wykrywania celów, podejmowania decyzji czy stosowania środków zaradczych. Dzięki temu możliwe staje się wprowadzenie wież bezzałogowych i znaczne zwiększenie bezpieczeństwa załóg – dodaje dr Kim.
Polska częścią globalnego trendu
Inwestycje w czołgi K2PL oraz plany rozwoju K3 wpisują się w globalny trend modernizacji wojsk pancernych. Coraz więcej państw nie tylko unowocześnia swoje zasoby, lecz także stawia na rozwiązania przyszłości – systemy AI, elektryfikację oraz zaawansowaną ochronę przed dronami.
Dla Polski oznacza to nie tylko znaczące wzmocnienie zdolności obronnych, lecz także rozwój krajowego przemysłu zbrojeniowego, który po raz pierwszy na taką skalę włączy się w produkcję nowoczesnych czołgów.