PolskaPodejrzany o pedofilię mężczyzna usłyszał pięć zarzutów. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności

Podejrzany o pedofilię mężczyzna usłyszał pięć zarzutów. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności

Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Myszkowie aresztował 41-letniego mężczyznę, któremu zarzucono gwałty i przemoc wobec 11-letniej dziś córki. Trwało to co najmniej pięć lat. Drugą ofiarą pedofila jest starsza o trzy lata koleżanka. 41-latek, mieszkaniec gminy Szczekociny w pow. zawierciańskim, został zatrzymany w 7 lutego. Wcześniej obie pokrzywdzone dziewczynki w wieku 11 i 14 lat zostały przesłuchane w trybie sądowym z udziałem psychologa.

Podejrzany o pedofilię mężczyzna usłyszał pięć zarzutów. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności

Córka mężczyzny zeznała, że ojciec – gdy matki nie było w domu – od wielu lat wykorzystywał ją seksualnie. Groził dziewczynce, że zabije ją, jeśli komuś o tym powie. Starsza z nastolatek, która nie jest ani krewną, ani podopieczną mężczyzny, także opowiedziała, jak była wykorzystywana seksualnie. Sprawę prowadzi prokuratura w Myszkowie.

Mężczyzna ten usłyszał łącznie 5 zarzutów. Są to zarzuty dotyczące doprowadzenia przy użyciu przemocy swojej małoletniej, poniżej 15 roku życia, córki do obcowania płciowego, a ponadto zarzuty dotyczące innej małoletniej poniżej 15 roku życia, również przy użyciu przemocy lub groźby, a także zarzut psychicznego znęcania się nad córką oraz żoną, a także pozbawienia życia jej oraz jej matki. Zarzucane oskarżonemu przestępstwa zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności - wyjaśnił Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Wybrane dla Ciebie