PolitykaPiS nie chce przesłuchania D. Tuska przed komisją ds. Amber Gold przed wyborami

PiS nie chce przesłuchania D. Tuska przed komisją ds. Amber Gold przed wyborami

Szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold tłumaczy zmianę terminu przesłuchania Donalda Tuska jako świadka na 5 listopada, tuż po drugiej turze wyborów samorządowych.

PiS nie chce przesłuchania D. Tuska przed komisją ds. Amber Gold przed wyborami

Pierwotnie szef Rady Europejskiej miał zeznawać ponad miesiąc wcześniej. Małgorzata Wassermann, która kandyduje na prezydenta Krakowa twierdzi, że chce w ten sposób uniknąć oskarżeń o wykorzystania przesłuchania byłego premiera jako elementu kampanii wyborczej. – To jest bardzo trudny termin dla mnie dlatego, że ja, co już wiadomo, nie będę uczestniczyła w swoim własnym wieczorze wyborczym, bo będę musiała być w drodze do Warszawy – tłumaczy przewodnicząca Komisji Śledczej ds. Amber Gold.

– Nawet jeśli się zsumuje intelektualnie wszystkich członków komisji ze strony rządzącej, to prezes Kaczyński zdaje sobie sprawę, że dla nich byłby to nokaut, więc woli nie ryzykować sytuacji, w której Donald Tusk zmiażdżyłby ich zarówno pod względem merytorycznym, jak i dowodząc swojego braku udziału w tej aferze – ocenił Paweł Olszewski z Platformy Obywatelskiej.

Tymczasem pełnomocnik szefa Rady Europejskiej, mecenas Roman Giertych, poinformował, że Tusk nie może stawić się na przesłuchaniu 5 listopada i zaproponował termin 23 października. Ten zaś został odrzucony przez komisję.

donaldkomipoli
Wybrane dla Ciebie