“PiS myśli o tym, jak odwlec swoją klęskę”. B. Budka o możliwej zmianie terminu wyborów w Rzeszowie
Przedterminowe wybory prezydenta Rzeszowa zaplanowane są na 9 maja. Główny Inspektorat Sanitarny zarekomendował niedawno, żeby zostały one przełożone na drugą dekadę czerwca. Decyzja w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadła, podejmie ją premier Mateusz Morawiecki.
– Mam nadzieję, że święto demokracji w Rzeszowie odbędzie się w wyznaczonym terminie – powiedział kandydat opozycji na prezydenta miasta Konrad Fijołek na konferencji prasowej z przewodniczącym PO Borysem Budką.
– Pamiętacie państwo, jak w zeszłym roku (wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek – red.) Sasin wyrzucił w błoto 70 mln zł na wybory, które się nie odbyły? Wówczas PiS dokładnie tak samo instrumentalnie traktował wyborców i sprawy pandemii, jak robi to dzisiaj. PiS nie myśli o ludziach. PiS myśli o tym, jak odwlec swoją klęskę – ocenił Budka.
Na optymizm polityków opozycji wpłynął sondaż IBRiS dla Radia Zet, w którym Konrad Fijołek z wynikiem ponad 41 procent wygrywa pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rzeszowie. Druga jest popierana przez PiS Ewa Leniart, za nią – kandydat Solidarnej Polski – Marcin Warchoł.