Koronawirus w PolsceNaukowcy chcą wyjaśnienia pochodzenia SARS-CoV-2.

Naukowcy chcą wyjaśnienia pochodzenia SARS-CoV-2.

Międzynarodowa grupa specjalistów na łamach prestiżowego periodyku „Science” nawołuje do zbadania pochodzenia odpowiedzialnego za epidemię koronawirusa SARS-CoV-2. Jak piszą, nadal pozostają do wyjaśnienia obie możliwości – przeskok ze zwierząt na ludzi oraz ucieczka z laboratorium.

<p>epa08199488 A staffer works in the pop-up Huoyan Laboratory specialized in the nucleic acid test on the novel coronavirus (2019-nCoV) in Wuhan, Hubei province, China, 06 February 2020 (issued 07 February 2020). The P2-level biosafety lab was built in five days, designed to perform 10,000 coronavirus tests per day to cope with the outbreak. The virus, which originated in the Chinese city of Wuhan, has so far killed at least 638 people and infected over 31,000 others, mostly in China.  EPA/SHEPHERD ZHOU CHINA OUT<br />
Dostawca: PAP/EPA.</p>
<p>epa08199488 A staffer works in the pop-up Huoyan Laboratory specialized in the nucleic acid test on the novel coronavirus (2019-nCoV) in Wuhan, Hubei province, China, 06 February 2020 (issued 07 February 2020). The P2-level biosafety lab was built in five days, designed to perform 10,000 coronavirus tests per day to cope with the outbreak. The virus, which originated in the Chinese city of Wuhan, has so far killed at least 638 people and infected over 31,000 others, mostly in China. EPA/SHEPHERD ZHOU CHINA OUT<br /> Dostawca: PAP/EPA.</p>

Zdaniem badaczy (pochodzących z USA, Kanady, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii) obie teorie nt. koronawirusa – “przypadkowego uwolnienia z laboratorium oraz zoonotycznego przeskoku” – pozostają możliwe. Dodają, że potrzeba dalszych badań w sprawie pochodzenia SARS-CoV-2.

„Wiedza o tym, jak COVID-19 powstał, jest istotna dla opracowania globalnych strategii zmniejszania ryzyka przyszłych wybuchów epidemii” – podkreślają eksperci. Zwracają przy tym uwagę na opracowany wspólnie przez WHO i Chiny raport na temat pochodzenia wirusa.

Eksperci międzynarodowej misji zorganizowanej pod egidą WHO badali od 14 stycznia do 9 lutego w Wuhanie, gdzie wykryto pierwsze przypadki zakażenia nowym wirusem, przyczyny wybuchu pandemii. Najbardziej prawdopodobna hipoteza, jaką sformułowali członkowie misji, to przejście wirusa z rezerwuaru naturalnego, poprzez zwierzęcego nosiciela pośredniego, na człowieka; źródłem zakażenia mogło też być pośrednio mrożone mięso.

W raporcie zamieszczono rekomendacje dotyczące kontynuowanie badań nad genezą pandemii w oparciu o najbardziej prawdopodobne scenariusze dotyczące pojawienia się koronawirusa u ludzi.

Pod koniec marca dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że należy przeprowadzić nowe dochodzenie ws. hipotezy o ucieczce koronawirusa z laboratorium. Raport misji ekspertów badających genezę wirusa uznał taką ewentualność za mało prawdopodobną. Tedros skrytykował też Chiny za nieudostępnienie wystarczających danych na temat początku pandemii członkom tego zespołu.

Z kolei Unia Europejska uznała raport misji za “pierwszy krok w dobrą stronę”, zastrzegła jednak w komunikacie, że “konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowych śledztw” i ustalenie, w jaki sposób “wirus utorował sobie drogę do człowieka”.

Natomiast administracja prezydenta USA Joe Bidena wydała oświadczenie wyrażające “głębokie zaniepokojenie” śledztwem i domagała się od Pekinu podjęcia pełnej współpracy z WHO i wyjaśnienia genezy pandemii (ponieważ Chiny odmówiły dostarczenia zespołowi WHO danych o pierwszych przypadkach wykrytych w Wuhanie).

„Jako naukowcy z odpowiednią wiedzą zgadzamy się z dyrektorem generalnym WHO, Stanami Zjednoczonymi, 13 innymi krajami oraz Unią Europejską, że większa jasność odnośnie pochodzenia tej pandemii jest potrzebna i możliwa do uzyskania” – deklarują specjaliści na łamach “Science”.

Nawołują do przeprowadzenia śledztwa, które będzie „przejrzyste, obiektywne, oparte na danych, uwzględniające szerokie spektrum wiedzy, poddane niezależnemu nadzorowi i odpowiedzialnie zarządzane”.

„W czasie niefortunnych antyazjatyckich sentymentów obecnych w niektórych krajach, zauważamy, że na początku pandemii to chińscy lekarze, naukowcy, dziennikarze i obywatele dzielili się ze światem kluczowymi informacjami na temat rozprzestrzeniania się wirusa – często płacąc wysoką osobistą cenę. Powinniśmy się wykazać taką samą determinacją w promowaniu pozbawionego emocji, opartego na nauce dyskursu na ten trudny i ważny temat” – podsumowują naukowcy.

Więcej na ten temat na stronie magazynu “Science”: https://science.sciencemag.org/content/372/6543/694.1

Wybrane dla Ciebie