PolskaMiał w mieszkaniu kokainę wartą 1,8 mln złotych. Został zatrzymany.

Miał w mieszkaniu kokainę wartą 1,8 mln złotych. Został zatrzymany.

Mokotowscy kryminalni zatrzymali 38-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli w jego mieszkaniu około 4,5 kg sprasowanej kokainy o czarnorynkowej wartości około 1,8 mln zł.

Miał w mieszkaniu kokainę wartą 1,8 mln złotych. Został zatrzymany.

Do policyjnego depozytu trafiła również gotówka w kwotach 8500 zł oraz 1300 euro. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty. Policjanci i prokurator złożyli wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu z możliwości zamiany pozbawienia wolności na kaucję w wysokości 100 tys. zł. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Funkcjonariusze ustalili operacyjnie, że mężczyzna może mieść duże ilości narkotyków. Poczekali na niego w garażu podziemnym budynku, w którym mieszkał. Około godziny 14.00 wjechał do środka mercedesem i zaparkował na swoim miejscu. Następnie wsiadł do windy i pojechał do swojego mieszkania. Po czym wrócił z czerwoną torbą reklamową w ręku i kierował się do samochodu.

Mając uzasadnione podejrzenie, że w jego podręcznym bagażu znajdują się narkotyki, kryminalni postanowili go wylegitymować. 38-latek zapytany co przenosi w torbie, oświadczył, że ma kokainę.

W trakcie czynności policjanci ujawnili worek foliowy zamykany strunowo, w którym znajdowała się owinięta kilkoma warstwami szarej folii, ponad kilogramowa tafla sprasowanego, białego proszku. Policyjny narkotester potwierdził, że to kokaina.

Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci poszli razem z nim do jego mieszkania. W trakcie przeszukania zabezpieczyli, kolejne tak samo zabezpieczone i sprasowane paczki z kokainą, 3 wagi elektroniczne, 2 teleskopowe hydrauliczne podnośniki, ramę do podnośnika oraz dwie formy do prasy. Urządzenia były używane do prasowania narkotyków. Ponadto funkcjonariusze ujawnili plastikowy pojemnik z białym proszkiem tzw. wypełniaczem oraz przedmioty służące do porcjowania narkotyków, czyli dwa plastikowe pojemniki i dwie łyżki, oraz gotówkę w kwocie 8500 zł i 1300 Euro. Przeszukane zostały też jego dwa samochody. W nich nie miał żadnych zabronionych substancji ani przedmiotów pochodzących z przestępstwa lub służących do jego popełnienia. Łącznie podczas realizacji kryminalni zabezpieczyli blisko 4,5 kg kokainy.

Dzięki policjantom do obrotu nie trafiły narkotyki o czarnorynkowej wartości około 1,8 mln zł.

Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia śledczy zawieźli go do prokuratora na warszawskim Mokotowie, który przedstawił mu zarzuty posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Prokurator i policjanci złożyli wnioski do sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Sąd przychylił się do wniosków, ale dał podejrzanemu możliwości zamiany aresztu na kaucje w wysokości 100.000 zł. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie