Matura 2025: Zadowolenie dyrektora, niepokój maturzystów. Co piąty uczeń nie zdał egzaminu dojrzałości
Tegoroczna matura przyniosła wiele emocji – i choć nowy dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Robert Zakrzewski, z zadowoleniem podsumowuje swoją pierwszą maturę w tej roli, to dla tysięcy uczniów tegoroczna sesja egzaminacyjna zakończyła się rozczarowaniem. Co piąty maturzysta nie uzyskał świadectwa dojrzałości.
Aby zdać maturę, uczniowie muszą zaliczyć sześć egzaminów: trzy pisemne na poziomie podstawowym (język polski, matematyka, język obcy), dwa ustne (język polski i język obcy) oraz jeden dodatkowy egzamin na poziomie rozszerzonym – ten ostatni nie ma progu zdawalności. Spośród ok. 255 tys. uczniów, aż 20 proc. nie spełniło wymagań.
Jedna szansa w sierpniu, kolejna dopiero za rok
13 proc. maturzystów nie poradziło sobie z jednym przedmiotem – będą mogli przystąpić do poprawki w sierpniu. Ci, którzy nie zdali dwóch lub więcej egzaminów (7 proc. wszystkich zdających), będą musieli powtórzyć maturę dopiero w przyszłym roku.
Matematyka – największe wyzwanie
Po raz kolejny to właśnie matematyka okazała się największą przeszkodą. Nie zdało jej 15 proc. uczniów. Dla porównania: język angielski "oblało" 7 proc., a język polski – 6 proc. Średni wynik z matematyki wyniósł jednak 61 proc., co – jak tłumaczy dyrektor CKE – jest efektem bardzo dobrych rezultatów uczniów zdających również poziom rozszerzony.
Wyniki egzaminów obowiązkowych:
- język polski: 59 proc.
- matematyka: 61 proc.
- język angielski: 78 proc.
Egzaminy rozszerzone – bez presji, bez progów
Egzaminy na poziomie rozszerzonym, choć kluczowe przy rekrutacji na studia, nadal nie mają progu zdawalności. Planowane jest jego wprowadzenie dopiero w 2028 roku. W efekcie część uczniów – szczególnie tych, którzy nie planują kontynuowania nauki – podchodzi do tego egzaminu z mniejszym zaangażowaniem.
Średnie wyniki z najczęściej wybieranych przedmiotów rozszerzonych:
- język angielski – 64 proc.
- matematyka – 33 proc.
- geografia – 40 proc.
- język polski – 46 proc.
- biologia – 46 proc.
- chemia – 43 proc.
- wiedza o społeczeństwie – 32 proc.
- fizyka – 52 proc.
- historia – 45 proc.
- informatyka – 43 proc.
Różnice między liceami, technikami i szkołami branżowymi
W liceach ogólnokształcących do matury przystąpiło ok. 162 tys. absolwentów. W tej grupie maturę w pierwszym terminie zdało 84 proc. uczniów. W technikach było gorzej – pozytywny wynik osiągnęło tylko 70 proc. zdających.
Najgorzej wypadły szkoły branżowe II stopnia – tam maturę zdało jedynie 14 proc. spośród 1345 podchodzących do egzaminów uczniów. Jak zaznacza dyrektor CKE, w przypadku tych szkół większe znaczenie mają egzaminy zawodowe niż egzamin dojrzałości.
Wśród przedmiotów rozszerzonych, których wyniki w technikach nie przekroczyły średniego progu 30 proc., znalazły się m.in. matematyka (16 proc.), chemia (16 proc.) i wiedza o społeczeństwie (19 proc.).
Nieprawidłowości i unieważnienia
W 2025 roku unieważniono 244 egzaminy maturalne – w tym aż 72 z powodu użycia telefonów komórkowych lub innych urządzeń elektronicznych.
Wątpliwości? Jest ścieżka odwoławcza
Uczniowie, którzy nie zgadzają się z przyznaną liczbą punktów, mogą skorzystać z formalnej procedury odwoławczej. Najpierw przysługuje im prawo do wglądu do pracy, następnie – złożenie wniosku o weryfikację wyniku. W przypadku dalszych zastrzeżeń sprawa może trafić do niezależnego Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego.
