Matka i konkubent katowali chłopców. W Drawsku Pomorskim ruszył proces opiekunek społecznych i kuratorek
Przed Sądem Rejonowym w Drawsku Pomorskim rozpoczął się proces dwóch pracownic Ośrodka Wspierania Dzieci i Rodziny oraz dwóch kuratorek sądowych. Kobiety oskarżone są o to, że nie dopełniły swoich obowiązków związanych z nadzorem nad Katarzyną W. i jej dziećmi.
Według ustaleń śledztwa, chłopcy byli brutalnie bici pięściami, pasem i różnymi przedmiotami, kopani, rzucani o meble i o ściany. Dochodziło do łamania im kości, oblewania wrzątkiem. Chłopców przetrzymywano też przez wiele godzin w wannie z zimną wodą, zmuszano do jedzenia surowego mięsa i potraw z pikantnymi przyprawami.
Policję zawiadomić mieli dopiero lekarze, gdy młodszy z chłopców trafił do szpitala w krytycznym stanie. Nie uwierzyli matce, że został pobity przez rówieśników.
W grudniu 2018 roku matka została skazana na 15 lat, a konkubent na 25 lat więzienia za znęcanie się nad chłopcami, gdy ci mieli 7 i 9 lat.
Proces w sprawie dwóch kuratorek, pracownicy socjalnej i zastępczyni dyrektora Ośrodka Wspierania Dziecka i Rodziny w Drawsku Pomorskim będzie odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Na wniosek jednej z oskarżonych sąd wyłączył jawność rozprawy.