Świat"Makabra w Nowej Zelandii: matka skazana za morderstwo dzieci, których ciała ukryła w walizkach"

"Makabra w Nowej Zelandii: matka skazana za morderstwo dzieci, których ciała ukryła w walizkach"

Nowozelandzki sąd uznał 44-letnią Hakyung Lee za winną zamordowania dwójki własnych dzieci i ukrycia ich ciał w walizkach. To dramatyczne wydarzenie, które poruszyło opinię publiczną w kraju i na świecie, miało swój finał we wtorek w Sądzie Najwyższym w Auckland.

wyrok
wyrok
Źródło zdjęć: © pixabay | redakcja ipolska24.pl

Proces trwał blisko dwa tygodnie. Obrona twierdziła, że kobieta działała w stanie niepoczytalności po śmierci męża, który zmarł na raka, i że próbowała popełnić rozszerzone samobójstwo. Prokuratura przekonywała jednak, że Lee działała z premedytacją. Według oskarżycieli, ukrywanie ciał, zmiana nazwiska i ucieczka do Korei Południowej świadczyły o racjonalnym działaniu, a nie o załamaniu psychicznym.

Makabryczne odkrycie miało miejsce w 2022 roku, gdy rodzina z Auckland kupiła zawartość opuszczonego magazynu na aukcji. W walizkach natrafiono na szczątki dzieci, które – jak ustalono – znajdowały się tam od kilku lat.

Patolodzy wskazali, że przyczyną zgonu mogło być podanie nortryptyliny, leku przeciwdepresyjnego, który Lee odebrała w aptece w 2017 roku. Choć na ciałach nie znaleziono śladów urazów, prokuratura jednoznacznie zakwalifikowała zdarzenie jako zabójstwo.

Lee została zatrzymana w Korei Południowej we wrześniu 2022 roku i szybko przekazana nowozelandzkim władzom. Podczas ogłaszania wyroku kobieta siedziała ze spuszczoną głową i nie okazała emocji.

Wyrok skazujący na karę, która może sięgnąć dożywocia, zostanie ogłoszony w listopadzie. Sprawa znana jako "morderstwa z walizkami" pozostaje jednym z najbardziej wstrząsających przypadków w historii współczesnej Nowej Zelandii.

Wybrane dla Ciebie