Liczba wypadków spada, ale przybywa ofiar śmiertelnych. W tym roku na polskich drogach zginęło już 1,5 tys. osób
Choć liczba wypadków drogowych spada to równocześnie rośnie liczba ofiar śmiertelnych na polskich drogach. W tym roku Komenda Główna Policji częściej niż w ubiegłym zatrzymuje kierujących pod wpływem alkoholu i przekraczających dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Eksperci podkreślają, że niezbędne są odpowiednia infrastruktura, egzekwowanie przepisów oraz edukacja samych kierowców, którzy muszą rozumieć, że bezpieczeństwo w ruchu drogowym zależy przede wszystkim od nich samych. Wszyscy, którzy mają pomysł, jak skłonić ich do zdjęcia nogi z gazu, mogą wystartować w konkursie DHL Polska, w którym główną nagrodą jest grant w wysokości 50 tys. zł.
Podobny trend, czyli zmniejszenie liczby wypadków i rannych przy jednoczesnym wzroście liczby osób zabitych, był zauważalny również w ubiegłorocznych statystykach KGP. W 2018 roku zgłoszono policji 31,7 tys. wypadków drogowych, z czego ponad 2,6 tys. ze skutkiem śmiertelnym. To oznacza, że w prawie co dwunastym wypadku zginął przynajmniej jeden człowiek. W sumie w ubiegłorocznych wypadkach zginęły 2 862 osoby, z których 67 proc. na miejscu.
Najwięcej wypadków drogowych ma miejsce w relatywnie dobrych warunkach atmosferycznych i przy dobrej widoczności. Wtedy kierowcy czują większy komfort jazdy i rozwijają większe prędkości. W tym roku niepokojącym trendem jest też wzrost liczby kierowców nietrzeźwych, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu.
Jak informuje, w tym roku policja odnotowała również o wiele więcej przypadków przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, co wiąże się z zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące. Takich sytuacji było już ponad 25 tys., czyli o połowę więcej niż przed rokiem.
Jak podkreśla, filarem bezpieczeństwa na drogach są trzy elementy: dobra infrastruktura, policja, która wyegzekwuje przepisy ruchu drogowego, oraz edukacja kierowców, którzy muszą rozumieć, że bezpieczeństwo w ruchu drogowym zależy przede wszystkim od nich samych.
Wszyscy, którzy mają pomysł na to, jak poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego, skłonić kierowców do zdjęcia nogi z gazu albo przysłużyć się pieszym i rowerzystom, mogą zgłosić się do konkursu „Bezpiecznie z DHL”, w którym nagrodą jest grant w wysokości 50 tys. zł na realizację zwycięskiego pomysłu. Celem konkursu jest promowanie projektów na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego i zmniejszenia liczby ofiar wypadków drogowych w Polsce.
Poza spełnieniem podstawowych kryteriów, związanych z celem konkursu, najwyżej oceniane będą projekty innowacyjne oraz te, które zakładają wykorzystanie nowych technologii. Projekty można zgłaszać do 26 września br.