Hubert Hurkacz już na pierwszej rundzie zakończył udział we French Open.
Hubert Hurkacz już na pierwszej rundzie zakończył udział w wielkoszlemowym French Open. Rozstawiony z numerem 19. Polak uległ po pięciosetowym boju Holendrowi Botikowi Van De Zandschulpowi. Paryskie korty wyjątkowo nie pasują naszemu tenisiście, który dotychczas tylko raz przebił się przez pierwszą rundę.
Nie inaczej było i tym razem, choć pierwsze dwa sety zwiastowały, że to wrocławianin zamelduje się w kolejnej fazie turnieju. Hurkacz wygrał je po tie-breakach, pokazując, że w decydujących momentach potrafi zachować zimną krew. Niestety, to było wszystko, na co tego dnia stać było naszego tenisistę. Botik Van De Zandschulp gładko wygrał trzecią i czwartą odsłonę (obie wynikiem 6:2), a w piątym secie pokonał Hurkacza 6:4. W drugiej rundzie Holendra czeka pojedynek z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną