Gdańsk w korkowym koszmarze: zamknięcie mostu Siennickiego i nowe rozwiązania kryzysowe
Zamknięcie Mostu Siennickiego w Gdańsku z powodu groźby zawalenia wprowadziło chaos komunikacyjny w mieście. Kluczowa przeprawa, łącząca dzielnice Stogi, Przeróbkę i Górki Zachodnie z centrum miasta, wymaga pilnego remontu, który potrwa około dwóch lat. Miasto próbuje znaleźć skuteczne rozwiązania, aby usprawnić ruch i złagodzić skutki tego kryzysu.
Powód zamknięcia
Badania przeprowadzone przez Politechnikę Gdańską wykazały, że przyczółki mostu przesuwają się, co zagraża stabilności konstrukcji. Most, którego fundamenty pochodzą z początku XX wieku, był ostatnio remontowany w 2015 roku, kiedy wzmocniono jego konstrukcję i wymieniono nawierzchnię. Już w 2020 roku wprowadzono ograniczenia prędkości do 30 km/h i zakaz przejazdu pojazdów cięższych niż 10 ton, co jednak nie uchroniło obiektu przed dalszym pogorszeniem stanu technicznego.
Kryzys komunikacyjny
Zamknięcie mostu wywołało gigantyczne korki na moście wantowym oraz w tunelu pod Martwą Wisłą – jedynych alternatywnych drogach dojazdu do centrum. Autobusy komunikacji zastępczej, które mają ułatwić mieszkańcom przemieszczanie się, również borykają się z opóźnieniami.
Działania sztabu kryzysowego
W odpowiedzi na sytuację prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zwołała sztab kryzysowy, który wypracowuje rozwiązania mające na celu poprawę płynności ruchu:
- Zmiana organizacji ruchu: W rejonie ulicy Ku Ujściu wprowadzono zakaz lewoskrętu dla ciężarówek, co zmusza je do dalszej jazdy i zawracania w wyznaczonym miejscu.
- System awizacji pojazdów ciężarowych: Zarząd Morskiego Portu Gdańsk wdrożył system rezerwacji slotów czasowych dla ciężarówek, co pozwala lepiej zarządzać ruchem w terminalu i uniknąć zatorów.
- Parkingi buforowe: Ciężarówki oczekujące na wjazd do portu korzystają z dodatkowych miejsc postojowych.
Pomoc mieszkańcom
Miasto przedłużyło godziny pracy punktu informacyjnego w bibliotece na Przeróbce, aby na bieżąco informować mieszkańców o zmianach i przyjmować ich uwagi.
Koszt i czas remontu
Remont Mostu Siennickiego, który ma potrwać około dwóch lat, pochłonie 30 milionów złotych. Choć rozwiązania tymczasowe częściowo łagodzą skutki kryzysu, mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu aż do zakończenia prac.
Sytuacja w Gdańsku pokazuje, jak pilne są inwestycje w infrastrukturę, aby zapobiec podobnym kryzysom w przyszłości.