ŚwiatEuroparlament nie akceptuje ustaleń szczytu UE. Deputowani chcą ostrzejszych zapisów o powiązaniu budżetu z praworządnością

Europarlament nie akceptuje ustaleń szczytu UE. Deputowani chcą ostrzejszych zapisów o powiązaniu budżetu z praworządnością

Parlament Europejski nie jest zadowolony z ustaleń unijnego szczytu, któremu aż cztery dni zajęło uzgodnienie propozycji budżetowych na lata 2021-27. Europosłowie chcą między innymi ostrzejszych zapisów o ochronie praworządności, by trudniej było zablokować sankcje Komisji wobec krajów łamiących unijne prawo.

Europarlament nie akceptuje ustaleń szczytu UE. Deputowani chcą ostrzejszych zapisów o powiązaniu budżetu z praworządnością

Domagają się wprowadzenia tak zwanej odwróconej większości w głosowaniu. Oznacza to, że większość państw byłaby potrzebna do zablokowania procedury, a nie do jej uruchomienia. Krytyczna rezolucja Parlamentu nie jest wiążąca, ale wskazuje kierunek dalszych negocjacji.

Krytyczny wobec tej propozycji był europoseł PiS Bogdan Rzońca.

Mam nadzieję, że na podstawie fałszywych przesłanek, że na przykład któryś sędzia ma złe samopoczucie, nie dojdzie do ukarania któregoś z narodów. Nie boimy się kwestii praworządności, boimy się fałszywych sędziów - stwierdził.

Niemiecki europoseł Zielonych powiedział, że część deputowanych „wstydzi się, że musi uzyskać zgodę Orbana w kwestii praworządności”.

Praworządność i demokracja powinny być czymś oczywistym, nie jesteśmy przecież maszynką do drukowania pieniędzy. Trzeba się liczyć, że będziemy tak wykorzystani przez Orbana i innych, i parlament się na to nie zgodzi - dodał.
Wybrane dla Ciebie