Koronawirus w PolsceDworczyk: nie było i nie będzie możliwości wyboru szczepionki przeciw COVID-19.

Dworczyk: nie było i nie będzie możliwości wyboru szczepionki przeciw COVID-19.

Nie było i nie będzie możliwości wyboru szczepionki przeciw COVID-19 – zaznaczył w czasie na konferencji prasowej w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

<p>Kraków, 27.11.2020. Szczepionka na Covid-19 &#8211; zdjêcie ilustracyjne wykonane 27 bm. w Krakowie. Na ca³ym œwiecie w ró¿nej fazie badañ jest ponad 165 szczepionek przeciw COVID-19. W Polsce pierwsze szczepienia planowane s¹ pod koniec stycznia 2021 r. (³g/doro) PAP/£ukasz G¹gulski</p>
<p>Kraków, 27.11.2020. Szczepionka na Covid-19 &#8211; zdjêcie ilustracyjne wykonane 27 bm. w Krakowie. Na ca³ym œwiecie w ró¿nej fazie badañ jest ponad 165 szczepionek przeciw COVID-19. W Polsce pierwsze szczepienia planowane s¹ pod koniec stycznia 2021 r. (³g/doro) PAP/£ukasz G¹gulski</p>

“Nie będzie możliwości wyboru szczepionki, bo te szczepionki są tak samo skuteczne, tak samo skutecznie chronią przed powikłaniami, ciężkim przebiegiem COVID-19. Tego system nie przewidywał i nie będzie przewidywał, żeby dzwoniąc na infolinię lub rejestrując się przez Internetowe Konto Pacjenta, wybierać sobie szczepionkę” – podkreślił Dworczyk, pełniący również funkcję pełnomocnika ds. programu szczepień.

Przypomniał też, że na początku dostawy szczepionek mRNA, czyli firm Moderna i Pfizer, były ograniczone. “Więcej było szczepionek AstraZeneca i dlatego został dokonany taki podział szczepionek między grupy wiekowe zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej” – stwierdził i zaznaczył, że te proporcje się zmieniły.

“W tym momencie mamy już więcej szczepionek Pfizera niż AstryZeneki i w tej chwili tego podziału nie będzie” – zaznaczył, odpowiadając w ten sposób na wiadomość dziennikarki, że punkty szczepień dostały informacje, że mogą szczepić osoby poniżej 70 lat również szczepionką Pfizera, a nie tylko AstryZeneki.

Minister wytłumaczył też dzisiejsze zamieszanie wokół uruchomienia zapisów dla osób w wieku 40-59 lat, mówiąc, że gdy informował w środę rano w radiu RMF FM o tym fakcie, nie zdawał sobie sprawy, że osoby te zapisywane są już na terminy kwietniowe.

“Wtedy nie wiedziałem jeszcze o tym, że system ma usterkę i zaczął zapisywać czterdziestolatków na kwiecień” – wyjaśnił.

Dworczyk w czasie konferencji zapowiedział, że właśnie do osób czterdziestoletnich zadzwonią konsultanci i przesuną im szczepienie na maj, aby w kwietniu szanse miały zaszczepić się jeszcze osoby starsze. Te, którym udało się umówić wizytę na dziś lub jutro będą zaszczepione, bo trudno by było w tak krótkim terminie znaleźć na ich miejsce innego pacjenta.

W tej chwili pacjenci szczepieni są trzema preparatami firm Pfizer, AstraZeneca i Moderna. Rada Medyczna przy premierze rekomendowała, w świetle wyników najnowszych badań klinicznych, szczepienie preparatem AstryZeneki osób od 18 do 69 lat.

Do końca sierpnia – według zapowiedzi rządu – powinny być zaszczepione wszystkie chętne osoby, a w II kwartale wykonanych ma być 20 mln szczepień.

Od II kwartału szczepić będzie można się w większej liczbie punktów. Oprócz już dostępnych w przychodniach POZ (i w innych stacjonarnych placówkach medycznych), w szpitalach rezerwowych i tymczasowych, szczepić się będzie można też w szpitalach powiatowych (w każdym powiecie jeden szpital), w punktach samorządowych (w każdym powiecie jeden punkt), w punktach drive-thru, w zakładach pracy i w aptekach.

Od 12 kwietnia codziennie na szczepienia będzie mógł się zapisywać kolejny rocznik. Zgodnie z harmonogramem: 12 kwietnia – rocznik 1962, 13 kwietnia – rocznik 1963, 14 kwietnia – rocznik 1964, 15 kwietnia – rocznik 1965, 16 kwietnia – rocznik 1966, 17 kwietnia – rocznik 1967, 19 kwietnia – rocznik 1968, 20 kwietnia – rocznik 1969, 21 kwietnia – rocznik 1970, 22 kwietnia – rocznik 1971, 23 kwietnia – rocznik 1972 i 24 kwietnia – 1973

Wybrane dla Ciebie