Czterech podejrzanych o podpalenie odpadów w dawnej cukrowni w Chybiu zatrzymanych
Czterech mężczyzn, podejrzanych o podpalenie odpadów w hali na terenie dawnej cukrowni w Chybiu zatrzymała cieszyńska policja. Wśród nich jest członek zarządu firmy, do której należała hala, gdzie składowano odpady. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach poinformował, że w spalonych odpadach wykryto toksyczne substancje.
Pierwsze próby nie wykryły żadnych zanieczyszczeń. Dopiero kolejnego dnia, kiedy inspektorzy pobrali próby okazało się, że występują przekroczenia (stężenia – red.) fenoli w ściekach - powiedziała Małgorzata Zielonka-Alker.
Inspektorat poinformował gminę o zanieczyszczeniu, a ta podjęła działania zmierzające do zminimalizowania niebezpieczeństwa.
Od początku śledczy podejrzewali, że odpady zostały podpalone celowo. Dlatego śledztwo prowadzone było właśnie pod tym kątem. Do winy przyznaje się dwóch z czterech zatrzymanych mężczyzn.
Podejrzanym przedstawiono zarzuty spowodowania powszechnego niebezpieczeństwa w postaci pożaru - powiedział Andrzej Hołdys, prokurator rejonowy w Cieszynie.
Pożar w hali na terenie dawnej cukrowni w Chybiu na Śląsku Cieszyńskim wybuchł w ubiegły czwartek (04.07). Płonęły odpady tekstylne, tworzywa sztuczne oraz beczki i pojemniki z odpadami chemicznymi. Pożarowi towarzyszyło duże zadymienie, słup dymu był widoczny z odległości kilkunastu kilometrów. Strażacy opanowali pożar dopiero po kilku godzinach.