Aż 38 niedźwiedzi żerowało nocą na polu. Na Słowacji zaczynają mówić, że jest ich za dużo
38 niedźwiedzi naliczył w nocy na polu myśliwy w Wysokich Tatrach na Słowacji. Zwierzęta żerowały na resztkach kukurydzy, jakie zostały po uprawie.
Jestem pewny, że widziałem przynajmniej 38 niedźwiedzi. Siedzieliśmy razem z moim kolegą, dwadzieścia z nich było młodych, urodzonych jeszcze w tym roku - relacjonował myśliwy Jan Heclo.
Od kilku lat na Słowacji mówi się o nadmiernym rozmnażaniu się niedźwiedzi w tym kraju. Minister środowiska chce policzyć je wszystkie, aby dowiedzieć się, czy aby ich populacja nie jest tam zbyt wysoka.
To poważna sprawa, od początku roku odnotowaliśmy przeszło 850 sytuacji spotkań człowieka z niedźwiedziem. Apelujemy do instytucji rządowych, aby coś z tym zrobiły, ale zostajemy bez odpowiedzi - stwierdził radny Martin Maruška z Liptovskiej Kokavy.|
Te niedźwiedzie to gatunek chroniony międzynarodowym prawem. Na razie najważniejsze jest zbadanie, jak liczna jest to grupa. Musimy uzyskać dokładne dane