65 tys. kur do utylizacji. Wykryto nowe ognisko ptasiej grypy – tym razem w Wielkopolsce
Podczas posiedzenia wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego zwołanego przez wojewodę wielkopolskiego podjęto decyzje co do dalszych działań w związku z wykryciem na terenie województwa wirusa ptasiej grypy. To pierwsze pojawienie się wirusa w Wielkopolsce od 2017 roku.
Pierwszy przypadek grypy ptaków pojawił się na fermie drobiu w miejscowości Topola Osiedle w gminie Przygodzice (pow. ostrowski). Do tej pory choroba na terenie Polski wystąpiła w województwie lubelskim. Wcześniej zagrożenie wirusem pojawiło się w województwie wielkopolskim w 2017 roku. Wirus jest groźny dla zamkniętych hodowli drobiu, ale nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi. Powiatowy Lekarz Weterynarii podpisze rozporządzenie w sprawie określenia obszaru zagrożenia wystąpieniem „wysoce zjadliwej grypy ptaków”, strefy objętej obostrzeniami oraz nakazów i zakazów obowiązujących na tym terenie. Za obszar zapowietrzony „wysoce zjadliwą grypą ptaków” uznaje się trzykilometrową strefę wokół miejscowości wystąpienia choroby.
Podczas zespołu wielkopolski wojewódzki lekarz weterynarii Andrzej Żarnecki przedstawił procedury wdrożone w powiecie w celu wyeliminowania zagrożenia. Z kolei na terenie powiatu ostrowskiego zebrał się powiatowy zespół zarządzania kryzysowego, który działa wspólnie z powiatowym lekarzem weterynarii. Powiadomiona została straż pożarna i policja, oznakowano też teren i wyłożone zostały specjalne maty do dezynfekcji.
Ptaki z dotkniętej wirusem (65 tysięcy sztuk) fermy zostaną uśpione. Z uwagi na fakt, że jest to hodowla klatkowa, cały proces utylizacji może potrwać nawet dwa dni. Wystąpienie wirusa nakłada na hodowców ptaków liczne obostrzenia, które wynikają z rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zarządzenia środków związanych z występowaniem wysoce zjadliwej grypy ptaków (Dz.U. 2016, poz. 2091). Na obszarze zagrożonym wystąpieniem wirusa hodowcy drobiu zobowiązani są do stosowania środków bezpieczeństwa biologicznego.