“Wojewoda to wierny sługa partii”, “Depczecie godność byłego prezydenta”. Rada Warszawy za zmianą ul. Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską.
Rada Warszawy podjęła uchwałę zmiany nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego, czyli dawnej Alei Armii Ludowej, na Trasę Łazienkowską.
Zgodę na ponowną zmianę nazwy “zdekomunizowanych” ulic musi wyrazić IPN i wojewoda mazowiecki. Taki wymóg wprowadza nowelizacja tzw. ustawy dekomunizacyjnej, która weszła w życie 7 stycznia.
W listopadzie ubiegłego roku, wybrany przez PiS wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera przemianował Al. Armii Ludowej na ulicę Lech Kaczyńskiego. Platforma Obywatelska wyszła z inicjatywą ponownej zmiany nazwy ulicy, przeciwni byli radni Prawa i Sprawiedliwości. Za uchwałą było 31 radnych, przeciw 24, a od głosu wstrzymała się jedna osoba.
Radna PO Aleksandra Gajewska, uzasadniając wniosek o zmianę nazwy argumentowała, że decyzja wojewody została podjęta bez konsultacji społecznych. – Wykonanie tego zadania zapowiedział na jednej z miesięcznic na Krakowskim Przedmieściu. Pokazał, że jest wiernym sługą swojej partii – powiedziała Gajewska.
Depczecie godność człowieka, który był prezydentem tego miasta. Nieważne jak oceniamy jego dorobek. - mówił przeciwny zmianie nazwy, Piotr Guział z Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej.
