Warszawscy psuedokibice zatrzymani za rozbój po meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa
Za rozbój zakończony kradzieżą klubowych szalików i koszulek mogą trafić do więzienia nawet na kilkanaście lat. Policjanci z Poznania i Swarzędza ustalili i zatrzymali pseudokibiców, którzy podejrzani są o dokonanie rozboju po meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa.
Do zdarzenia doszło po meczu Kolejorza z warszawską Legią, który miał miejsce 12 maja. Większość kibiców ze stolicy wracała do domów specjalnymi pociągami, ale część zdecydowała się na trasę samochodem.
W Swarzędzu takie osoby natrafiły na nastoletnich kibiców Lecha, którzy także wracali do domu. Grupa legionistów, z których część miała szaliki klubu MKS Radymno w barwach niebiesko-białych, zatrzymała się, a następnie zaatakowała nastolatków. Doprowadzając młodych kibiców Lecha do stanu bezbronności, napastnicy zażądali wydania im klubowych koszulek i szalików, a gdy zabrali przedmioty, wrócili do samochodu.
Poszkodowani mieszkańcy Swarzędza zgłosili sprawę policji, która rozpoczęła poszukiwania sprawców. Zabezpieczono nagrania monitoringu i wszczęto działania związane z rozpoznaniem środowiska kibicowskiego. Na tej podstawie funkcjonariusze ustalili dwóch mężczyzn, którzy mogli brać udział w rozboju.
Do zatrzymania podejrzanych doszło 22 maja przy współpracy z policjantami z Warszawy. Jak się okazało, jeden z zatrzymanych był już dobrze znany stołecznej policji w związku z zakłóceniami imprezy masowej, kradzieżą rozbójniczą, bójką i pobiciem.
Obaj zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzut rozboju, za co grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu objęto ich dozorem policyjnym.