ŚwiatRodziny osadzonych starły się z policją. Trwa protest we włoskich więzieniach po wprowadzeniu ograniczeń odwiedzin z powodu koronawirusa
Rodziny osadzonych starły się z policją. Trwa protest we włoskich więzieniach po wprowadzeniu ograniczeń odwiedzin z powodu koronawirusa
Rodziny i bliscy osadzonych w zakładzie karnym San Vittore w Mediolanie starli się z policją w Mediolanie. Więźniowie kontynuują protest przeciw rządowemu dekretowi, który wprowadził ograniczenia odwiedzin w związku z zagrożeniem koronawirusem.
Z okien zakładu karnego wydobywa się dym. Doniesienia mówią, że osadzeni podpalili cele. Grupa więźniów weszła na dach z banerem, na którym wypisali hasło „Ułaskawienie”.
Podobne protesty odbywają się w kilku innych włoskich więzieniach. W Modenie podpalono cały blok, sześciu osadzonych zmarło, w tym dwóch z powodu przedawkowania narkotyków.
We Włoszech stwierdzono ponad 7,3 tysiąca przypadków zarażenia koronawirusem. Zmarło 366 osób.