Real lepszy od Barcelony w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii. “Strzelenie trzech goli w Madrycie to zadanie z gatunku Mission: Impossible”
Real Madryt wygrał na wyjeździe z Barceloną 3:1 w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii. Dla “Królewskich” bramki zdobywali Cristiano Ronaldo, Marco Asensio i po samobójczym trafieniu Gerard Pique. Jedyną bramkę dla ekipy gospodarzy zdobył po strzale z rzutu karnego Leo Messi, zaś debiut w oficjalnym spotkaniu jako szkoleniowiec “Blaugrany” zaliczył Ernesto Valverde. Rewanż odbędzie się już w najbliższą środę na Santiago Bernabeu.
– Wiadomo, że strzelić Realowi trzy gole i wygrać 3:0, albo 3:1 i doprowadzić do dogrywki na jego stadionie, to zadanie z gatunku Mission: Impossible, więc prawdopodobieństwo jest niewielkie, natomiast nie sądzę, że w grze Barcelony była jakaś tragedia lub że projekt Valverde już na samym początku się skończył – powiedział po meczu Leszek Orłowski, dziennikarz “Piłki Nożnej” i ekspert nc+.