Polska i kraje bałtyckie wycofują się z traktatu o minach lądowych – obawy przed Rosją rosną
Polska, Estonia, Litwa i Łotwa ogłosiły zamiar wycofania się z Traktatu Ottawskiego, zakazującego stosowania min przeciwpiechotnych. Powodem tej decyzji jest rosnące zagrożenie ze strony Rosji i Białorusi, co – zdaniem ministrów obrony tych krajów – wymaga większej swobody w podejmowaniu działań obronnych.
Traktat przestaje być priorytetem w obliczu zagrożenia
Traktat Ottawski, który wszedł w życie w 1997 roku, miał na celu globalne wyeliminowanie min przeciwpiechotnych. Dokument ten został podpisany przez ponad 160 krajów, w tym Polskę w 2012 roku, a kraje bałtyckie dołączyły do niego w 2005 roku.
Jednak w najnowszym wspólnym oświadczeniu ministrowie obrony czterech państw stwierdzili, że sytuacja bezpieczeństwa w regionie znacząco się pogorszyła od momentu podpisania traktatu. Podkreślili, że ich priorytetem jest zapewnienie wojskom większej elastyczności w działaniach obronnych, szczególnie w kontekście ochrony wschodniej flanki NATO.
"Podejmując tę decyzję, wysyłamy jasny komunikat: nasze kraje są gotowe podjąć wszelkie niezbędne środki w celu obrony naszego terytorium i wolności" – napisali ministrowie.
Nowe realia strategiczne w Europie Wschodniej
Decyzja o opuszczeniu Traktatu Ottawskiego jest kolejnym krokiem w kierunku wzmacniania obronności w regionie, który po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku zwiększył wydatki wojskowe i wsparcie dla Kijowa.
Według danych Kiel Institute, Polska i kraje bałtyckie należą do największych darczyńców pomocy wojskowej dla Ukrainy w przeliczeniu na procent PKB. To świadczy o ich determinacji w przeciwdziałaniu rosyjskim wpływom i zagrożeniom.
Czy wycofanie z traktatu jest sprzeczne z prawem międzynarodowym?
Choć decyzja o opuszczeniu traktatu wywołała kontrowersje, rządy Polski i krajów bałtyckich zapewniają, że wciąż będą przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego, zwłaszcza w kontekście ochrony ludności cywilnej.
Warto jednak zauważyć, że zgodnie z artykułem 20 Traktatu Ottawskiego, państwo nie może wycofać się z porozumienia, jeśli znajduje się w stanie wojny. Oznacza to, że chociaż Ukraina jest sygnatariuszem traktatu, jej obecna sytuacja militarna uniemożliwia całkowite przestrzeganie jego zapisów.
Polska i kraje bałtyckie wzmacniają obronność
Decyzja o wycofaniu się z traktatu to kolejny radykalny krok w obliczu narastających napięć z Rosją. Kraje NATO graniczące z Rosją przygotowują się na ewentualne zagrożenie, a elastyczne podejście do uzbrojenia, w tym możliwość wykorzystania min lądowych, ma im zapewnić większe bezpieczeństwo.
Choć krok ten może budzić kontrowersje w społeczności międzynarodowej, Polska, Estonia, Litwa i Łotwa wyraźnie podkreślają, że ich głównym celem jest odstraszanie i obrona, a nie agresja. W obliczu rosnących napięć na wschodnich granicach NATO, kolejne decyzje o wzmacnianiu obronności w regionie mogą być jedynie kwestią czasu.