Nocne walki na Ukrainie. Rosjanie wkroczyli do Charkowa, trwa walka o miasto
To była najtrudniejsza noc, ale ją przetrwaliśmy – tak o nocy z soboty na niedzielę wypowiadają się Ukraińcy. Rosjanie próbowali odbić kilka miast i strategicznych punktów, ale napotkali opór. Walki cały czas jednak trwają.
Po północy siły rosyjskie zaatakowały Wasylków, miejscowość kilkadziesiąt kilometrów od Kijowa, na które wystrzelono pociski rakietowe. Rosjanie zniszczyli składy paliwa pod tą miejscowością, co nie tylko jest stratą materialną, ale także dużym zagrożeniem ekologicznym oraz bezpieczeństwa z uwagi na pożar, który to spowodowało.
Przed godziną 3:00 poinformowano również o tym, że rosyjskie pociski trafiły także w składowisko odpadów radioaktywnych, które należy do jednego z przedsiębiorstw z Kijowa, jednak jak podano kilka godzin później, nie doprowadziło to do rozhermetyzowania pojemników.
Jednocześnie ukraińskie władze poinformowały, że ich armia odparła potężny atak na Charków, który rozpoczął się w godzinach wieczornych w sobotę. Niestety, Rosjanom udało się wysadzić gazociąg. Kilka źródeł podało także informację o ataku na miejscowy szpital, w wyniku którego zginęło dziecko, a kilkoro zostało rannych. Pocisk trafił także dziewięciopiętrowy budynek mieszkalny, w wyniku czego zginęła jedna osoba.
Rosjanie przeprowadzili zmasowane ataki ze wszystkich kierunków, jednak wszędzie napotkali opór Ukraińców.
Po godzinie 6:00 poinformowano, że 6 osób zginęło,a 55 zostało rannych w wyniku ostrzałów prowadzonych przez wojska rosyjskie w obwodzie sumskim.
Kilka minut później przekazano informację, że agresorzy prowadzili zmasowany atak w pobliżu lotniska Hostomlu pod Kijowem, ale „czeczeńska elitarna jednostka została całkowicie rozbita”, a Ukraińcy przejęły od niej znaczne ilości broni.
Sekretarz kijowskiej rady miejskiej przekazał przed godziną 7:00, że rosyjscy dywersanci w Kijowie zaatakowali rodzinę z trojgiem dzieci, w wyniku czego zginęła dziewczynka oraz rodzice, a dwoje pozostałych dzieci jest rannych w szpitalu.
Przed godziną 7:00 Ukraina potwierdziła, że rosyjskim wojskom udało się wejść do Charkowa, a Rosjanie przejęli miasto Nowa Kachowka na południu Ukrainy – wojska rosyjskie zdjęły ukraińskie flagi.
Po godzinie 7:00 sprecyzowano, że do Charkowa wdarły się „lekkie pojazdy wroga” w centrum miasta, ale „siły zbrojne Ukrainy go niszczą”.
Po godzinie 8:00 sztab generalny Siły Zbrojnych Ukrainy przekazały, że „rosyjscy okupanci przechodzą do aktywnego zastosowania dywersyjno-zwiadowczych grup, które niszczą obiekty cywilnej infrastruktury i zabijają cywilów w dużych miastach”. Chwilę później przekazano, że „Siły ukraińskie zestrzeliły rakietę manewrującą, która została wystrzelona przez rosyjski bombowiec strategiczny Tu-22 z terytorium Białorusi”. Nie potwierdzono na razie tej informacji.
Cały czas toczą się walki w Charkowie.