PolskaMinisterstwo zdrowia walczy z dopalaczami. Kary mają być jak za narkotyki

Ministerstwo zdrowia walczy z dopalaczami. Kary mają być jak za narkotyki

Ministerstwo Zdrowia robi krok na drodze do walki z dopalaczami. Karani mają być nie tylko ich dystrybutorzy, ale także posiadacze, i to surowo, bo pod tym względem nielegalne środki zostaną zrównane z narkotykami. Obecnie obowiązujące przepisy przewidują za handel dopalaczami jedynie kary finansowe. W dodatku są one mało efektywne.

Ministerstwo zdrowia walczy z dopalaczami. Kary mają być jak za narkotyki

Zrównujemy substancję z narkotykiem, i z prawa administracyjnego przenosimy to na prawo karne. Wskazujemy określone działania: karę ograniczenia wolności, pozbawienia wolności do lat trzech oraz karę grzywny między 20 tys. a milion złotych - powiedział Zbigniew Król, wiceminister zdrowia, w magazynie “Polska i Świat”.

Projekt ministerstwa zdrowia negatywnie ocenił Jan Władoń, specjalista ds. profilaktyki MONAR.

Boimy się tego typu ruchów. Do ośrodków trafiają coraz młodsze osoby i nie wiem, czy wsadzanie takiej osoby do więzienia przyniesie jakieś skutki. Narkomania jest chorobą, którą powinniśmy leczyć, a nie zamykać ludzi w zakładach karnych - mówił.

Projektu bronił Główny Inspektor Sanitarny Tomasz Białas.

Przy zbiegu okoliczności bardzo niekorzystnych, ten jeden raz może być ostatni - stwierdził
dopalaczekaryministerstwo
Wybrane dla Ciebie