Mamy nowego papieża z Chicago: Robert Prevost zostaje Leonem XIV

Szybki wybór w Kaplicy Sykstyńskiej

Konklawe rozpoczęło się 7 maja i zakończyło się już po czterech głosowaniach. W czwartek po godzinie 18:00 z komina Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym, a dzwony bazyliki św. Piotra obwieściły światu wybór nowego papieża.Chwilę później kardynał protodiakon Dominique Mamberti ogłosił: "Habemus Papam!". Na balkon bazyliki wyszedł nowy papież, który udzielił pierwszego błogosławieństwa "Urbi et Orbi" i przywitał się z wiernymi słowami: "Niech pokój będzie z wami wszystkimi"

Kim jest Leon XIV?

Robert Prevost urodził się 14 września 1955 roku w Chicago. Jego ojciec miał korzenie francusko-włoskie, a matka hiszpańskie. W młodości wstąpił do Zakonu św. Augustyna, a w wieku 26 lat przyjął święcenia kapłańskie. Przez wiele lat pełnił posługę misyjną w Peru, gdzie był m.in. biskupem diecezji Chiclayo. W 2023 roku został mianowany kardynałem i objął funkcję prefekta Dykasterii ds. Biskupów oraz przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej .

Wyzwania nowego pontyfikatu

Wybór Leona XIV na papieża następuje w czasie, gdy Kościół katolicki stoi przed wieloma wyzwaniami, takimi jak wewnętrzne podziały, skandale związane z nadużyciami, migracje, zmiany klimatyczne oraz potrzeba służby ubogim.Nowy papież będzie musiał również kontynuować reformy rozpoczęte przez swojego poprzednika, Franciszka, zwłaszcza w zakresie przejrzystości i odpowiedzialności w Kościele.

Leon XIV, jako pierwszy papież z USA, symbolizuje dalszą globalizację Kościoła i otwarcie na nowe perspektywy. Jego doświadczenie misyjne i administracyjne może okazać się kluczowe w prowadzeniu Kościoła w XXI wieku.

W najbliższych dniach odbędzie się uroczysta inauguracja pontyfikatu, podczas której papież otrzyma paliusz i Pierścień Rybaka, symbole swojej posługi.