Liban chce sankcji dla USA. Kolejne efekty decyzji D. Trumpa ws. Jerozolimy
Liban domaga się nałożenia sankcji na Stany Zjednoczone przez państwa arabskie. Z kolei Przywódca Palestyński oraz Patriarcha Koptów odmówili spotkania z amerykańskim wiceprezydentem podczas jego wizyty na Bliskim Wschodzie. To kolejne efekty decyzji Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela.
Status Jerozolimy to jeden z powodów konfliktu izraelsko-palestyńskiego, dlatego decyzja Trumpa spotkała się z protestami świata arabskiego.
W Kairze zwołano pilne spotkanie Ligi Arabskiej. Szefowie zrzeszonych państw rozmawiają o krokach jakie należy podjąć wobec Białego Domu. Liban żąda między innymi sankcji politycznych, a następnie gospodarczych i finansowych. Na tym samym szczycie politycy Autonomii Palestyńskiej uznali, że “swą decyzją Stany Zjednoczone przekroczyły wszelkie czerwone linie”.
