Kryzys w Słupskim szpitalu. Pielęgniarki i lekarze składają wypowiedzenia
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku stanął w obliczu poważnego kryzysu kadrowego. Konflikt, który rozpoczął się od skarg na zachowanie ordynatora oddziału chirurgicznego, przerodził się w sytuację, w której zarówno pielęgniarki, jak i lekarze decydują się na opuszczenie placówki.
Skargi na Ordynatora i Jego Odejście
Problemy zaczęły się w lutym, kiedy do marszałka województwa pomorskiego wpłynęły anonimowe skargi dotyczące nieodpowiedniego zachowania ordynatora wobec personelu. Według relacji jednego z lekarzy, ordynator miał dopuścić się m.in. nieodpowiednich komentarzy i zachowań wobec pielęgniarek. Specjalna komisja powołana do zbadania sprawy potwierdziła część zarzutów, jednak ordynator zdecydował się sam odejść z pracy, zanim zakończono postępowanie.
Reakcje i Zarzuty o Odwet
Po odejściu ordynatora, pielęgniarki z oddziału chirurgicznego zaczęły odczuwać presję ze strony zarządu szpitala. Uważają, że są teraz obiektem odwetu za to, że odważyły się zgłosić skargi. Jak twierdzą, są poddawane uporczywym kontrolom, które dotyczą zarówno ich pracy, jak i organizacji przestrzeni na oddziale.
- „Czujemy, że jesteśmy karane za to, że miałyśmy odwagę mówić o problemach” – mówi Antonina Smolarz, jedna z pielęgniarek.
Presja i stres, z jakim muszą się zmagać pielęgniarki, doprowadziły do tego, że większość z nich zaczęła rozważać złożenie wypowiedzeń. Niektóre już przebywają na zwolnieniach lekarskich, zmagając się z problemami zdrowotnymi wynikającymi z sytuacji w pracy.
Odejścia Lekarzy i Obawy o Bezpieczeństwo Pacjentów
Na kryzys w szpitalu zareagowali także lekarze. Ośmiu z nich, pracujących na oddziale chirurgicznym, już złożyło wypowiedzenia, argumentując, że bez odpowiedniej liczby pielęgniarek nie są w stanie zapewnić pacjentom bezpieczeństwa.
- „Zmniejszenie liczby pielęgniarek w tak trudnych warunkach to koszmar” – komentuje jeden z lekarzy. – „To jest oddział zabiegowy, wymagający pełnej obsady i specjalistycznej opieki” – dodaje inny.
Zarząd Szpitala Apeluje o Zaufanie
W obliczu narastającego kryzysu, władze szpitala apelują o spokój i dają wyraz zaufania nowemu zespołowi zarządzającemu. Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego, prosi o czas dla nowego ordynatora i oddziałowej, aby mogli wdrożyć swoje rozwiązania.
- „Jestem otwarty na rozmowy i mam nadzieję, że uda się znaleźć wspólne rozwiązanie” – mówi profesor Jacek Zieliński, koordynator oddziału chirurgicznego.
Przyszłość Szpitala w Słupsku
Choć zarząd szpitala zapewnia, że ciągłość opieki nad pacjentami jest na razie zabezpieczona, narastający konflikt i masowe odejścia personelu mogą wkrótce doprowadzić do poważnych problemów operacyjnych. Pielęgniarki liczą na wsparcie instytucji nadzorujących pracę szpitala i apelują o interwencję, która pomoże rozwiązać narastające problemy.
Czy uda się zażegnać kryzys w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku? Na odpowiedź musimy jeszcze poczekać, ale pewne jest, że sytuacja wymaga pilnej interwencji i dialogu między wszystkimi stronami konfliktu.