Instagram na sprzedaż? Przełomowy proces może zmienić losy imperium Zuckerberga
Meta przed sądem – stawką przyszłość Instagrama i WhatsAppaW Waszyngtonie rozpoczął się najgłośniejszy od lat proces antymonopolowy w branży technologicznej. Federalna Komisja Handlu (FTC) USA wytoczyła pozew przeciwko Meta, domagając się... sprzedaży Instagrama i WhatsAppa. Zdaniem urzędników, zakup tych platform przez Facebooka w latach 2012 i 2014 był nielegalną próbą zduszenia konkurencji.
– To nie było przejęcie. To była strategia eliminacji rywali – mówi Rebecca Haw Allensworth, ekspertka od prawa antymonopolowego z Vanderbilt Law School.
Kupować zamiast konkurować"? Maile Zuckerberga mogą pogrążyć Metę
Jednym z najmocniejszych dowodów w sprawie mają być... słowa samego Marka Zuckerberga. Z ujawnionych e-maili wynika, że CEO Mety otwarcie mówił o kupowaniu rywali zamiast konkurowania z nimi. Dla FTC to kluczowe potwierdzenie intencji monopolistycznych.
– Trudno o bardziej dosłowne potwierdzenie motywacji – komentuje Allensworth.
Skomplikowana gra polityczna i powrót Trumpa
Tłem całego sporu są narastające napięcia polityczne. Proces rozpoczął się jeszcze za pierwszej kadencji Donalda Trumpa, a jego możliwy powrót do Białego Domu może nadać sprawie nowy obrót. Jak informuje Wall Street Journal, Zuckerberg miał lobbować u Trumpa, by zablokować pozew FTC – Meta nie zaprzeczyła tym doniesieniom.
Dodatkowo, dwójka demokratycznych komisarzy FTC została usunięta przez Trumpa, co według nich było "próbą zastraszenia".
– To jasny sygnał, że jeśli ktoś sprzeciwi się prezydentowi, może zostać usunięty – ostrzega Rebecca Slaughter, była komisarz FTC.
Czy FTC wygra z Metą? Eksperci: "To będzie trudna walka"
Choć pozew FTC robi wrażenie, eksperci nie mają złudzeń – udowodnienie winy Meta nie będzie łatwe. W przeciwieństwie do sprawy Google, gdzie monopol na wyszukiwarkę online był oczywisty (udział rynkowy wynosi ok. 90%), w przypadku Facebooka i Instagrama trudno mówić o jednoznacznym monopolu.
– Przestrzeń mediów społecznościowych jest pełna konkurencji. Tu jest TikTok, YouTube, X, iMessage... – zauważa Laura Phillips-Sawyer, specjalistka od prawa handlowego z University of Georgia.
Zuckerberg i Sandberg wezwani do sądu
Sprawa ma potrwać kilka tygodni. Zeznania mają złożyć zarówno Mark Zuckerberg, jak i była COO Mety – Sheryl Sandberg. FTC zapowiada, że zrobi wszystko, by udowodnić, że Meta wykorzystała swoją potęgę do zdominowania rynku.
Z kolei rzecznik Mety w oficjalnym komunikacie stwierdził, że działania FTC są "oderwane od rzeczywistości", i podkreślił, że instytucja sama wcześniej zatwierdziła przejęcia Instagrama i WhatsAppa.
Więcej niż tylko Meta
Proces przeciwko Miecie nie jest odosobniony – Departament Sprawiedliwości USA prowadzi podobną sprawę przeciwko Google. W tle toczy się walka o przyszłość niezależnych instytucji, które coraz częściej stają się celem nacisków politycznych. Sam przewodniczący FTC, Ferguson, otwarcie kwestionuje sens istnienia niezależnych organów nadzorczych.
Co dalej?
Jeśli FTC wygra, konsekwencje będą ogromne – Meta mogłaby zostać zmuszona do sprzedaży Instagrama i WhatsAppa, co byłoby bezprecedensowym ciosem w cyfrowe imperium Zuckerberga. Taki wyrok mógłby też otworzyć drzwi do dalszych podziałów gigantów technologicznych.
– To nie tylko walka o monopol. To walka o to, kto rządzi Internetem – komentują amerykańscy analitycy.
Czy największe przejęcia w historii branży technologicznej zostaną cofnięte? Ameryka wstrzymuje oddech.