Indie pod wodą: Bombaj sparaliżowany po nawałnicach, wojsko ruszyło na pomoc
Niedziela i poniedziałek przyniosły dramatyczne skutki dla mieszkańców północnych i wschodnich Indii. Intensywne, długotrwałe opady deszczu wywołały powodzie i podtopienia w wielu regionach kraju, w tym w Bombaju – jednym z największych miast świata, liczącym około 23 milionów mieszkańców.
Najgorsza sytuacja panuje w stanie Maharasztra, gdzie w ciągu doby w Bombaju spadło ponad 100 litrów deszczu na metr kwadratowy. Ulice zamieniły się w rwące potoki, a komunikacja miejska – w tym monorail – została w dużej części sparaliżowana. Podobne problemy zgłaszają także mieszkańcy Kanpuru oraz Impharu w stanie Manipur, gdzie rzeka Iril wystąpiła z brzegów, zalewając okoliczne osiedla.
Do akcji ratunkowych w wielu miejscach skierowano wojsko. W dystrykcie Beed żołnierze pomagają ewakuować uwięzionych mieszkańców i dostarczają pomoc humanitarną. Lokalne władze apelują o zachowanie ostrożności i przygotowanie się na kolejne trudne dni – prognozy Indyjskiego Departamentu Pogody zapowiadają dalsze intensywne opady i burze.
Obecna fala ulewnych deszczy jest kolejnym przypomnieniem o skali wyzwań, jakie stoją przed Indiami w kontekście zmian klimatycznych. Powodzie i ekstremalne zjawiska pogodowe stają się coraz częstsze, a skutki dotykają miliony ludzi, szczególnie w gęsto zaludnionych miastach.