Giełdy w USA na plusach, pomogły spółki detaliczne
Główne indeksy amerykańskich giełd na zamknięciu środowej sesji wzrosły po prawie 1 proc. wzrosty. Dobre nastroje wspierały solidne wyniki dużych spółek detalicznych. Rynki spokojnie przyjęły publikację minutes z lipcowego posiedzenia Fed.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,93 proc., do 26.202,73 pkt.
S&P 500 wzrósł 0,82 proc., do 2.924,43 pkt.
Nasdaq Comp. poszedł w górę o 0,90 proc., do 8.020,21 pkt.
Wsparciem dla amerykańskich giełd okazały się w środę mocne wyniki sektora detalicznego, które wzmocniły wśród inwestorów wiarę w kondycję amerykańskiego konsumenta, głównego motoru wzrostu tamtejszej gospodarki.
Niemal 16 proc., do rekordowych poziomów, rosły akcje Target, a ponad 10 proc. zyskiwały walory Lowe. Obie “sieciówki” zaraportowały wyższy od oczekiwań zysk za II kw., a pierwsza z nich podwyższyła całoroczne prognozy.
Większość członków Fed oceniło lipcową obniżkę stóp procentowych o 25 pb jako “dostosowanie w środku cyklu” – wynika z zapisu przebiegu posiedzenia z lipcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Kilku z nich wskazało na konieczność elastycznej funkcji reakcji Fed.
“Kilku uczestników zasugerowało, że charakterystyka wielu ryzyk, które ich zdaniem ciążą gospodarce oraz brak jasności co do perspektyw zaniku oddziaływania tych ryzyk, wskazuje na potrzebę elastycznego podejścia (…) i skupienia się na implikacjach napływających danych dla perspektyw (wzrostu gospodarczego – PAP)” – dodano.
Kilku bankierów wskazało, że stan gospodarki uzasadniał cięcie stóp proc. o 50 pb, a nie o 25 pb.
Na posiedzeniu 31 lipca Rezerwa Federalna zdecydowała o obniżeniu docelowego przedziału wahań stopy fed funds o 25 pb do 2,00-2,25 proc. Była to pierwsza obniżka kosztu pieniądza w USA od grudnia 2008 r.
Na rynku panuje zgoda, że dużo ważniejsze od minutek będzie piątkowe wystąpienie Powell’a, na corocznym sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Od ostatniego spotkania bankierów z Fed ze światowej gospodarki napłynęło sporo negatywnych sygnałów, a relacje handlowe USA-Chiny uległy dalszemu schłodzeniu.