D. Tusk o tragedii w Pszczynie: W Polsce to prokurator a nie lekarz prowadzi ciążę.
W Polsce to prokurator, a nie ginekolog prowadzi ciążę – ocenił Donald Tusk. Jak dodał, od czasu zeszłorocznego orzeczenia TK Julii Przyłębskiej lekarz, który chce ratować życie kobiety, musi się zastanawiać, czy nie trafi do więzienia.
Lider Platformy Obywatelskiej zabrał głos na temat tragedii w szpitalu w Pszczynie, gdzie nosząca 22-tygodniowy uszkodzony płód 30-letnia kobieta zmarła najprawdopodobniej z powodu sepsy, ponieważ lekarze nie zdecydowali się dokonać aborcji i mieli czekać, aż płód sam obumrze.
Odpowiedzialnością za tę śmierć Donald Tusk obciążył bezpośrednio katolickich fundamentalistów na czele z antyaborcyjną działaczką Kają Godek, którym zarzucił wywieranie presji na rząd PiS i upolityczniony Trybunał Konstytucyjny. To właśnie ten ostatni w październiku zeszłego roku orzekł o rzekomej niekonstytucyjności przepisów umożliwiających aborcję w razie stwierdzenia nieuleczalnych wad płodu. Oznaczało to de facto całkowitą delegalizację aborcji w Polsce, ponieważ większość zabiegów uwzględnianych w oficjalnych statystykach wykonywano dotąd właśnie z przesłanek embriopatologicznych. – Rządzącym ideologia myli się z ludźmi – spuentował Tusk.